Rolaopinii lekarza w postępowaniu przed organem rentowym Sebastian Zaręba – adwokat 31.08.2021
Pytanie: Staram się o rentę. W ZUS złożyłem dokumentację ,medyczną wraz z opinią lekarza prowadzącego moje leczenie. Otrzymałem decyzję odmowną w sprawie przyznaniu świadczenia. Czy dołączona opinia mojego lekarza nie jest brana pod uwagę przy wydawaniu decyzji przez organ rentowy? Czy po odwołaniu się do sądu będzie istotna w postępowaniu?
Odpowiedź: W sprawach o przyznanie świadczeń z ZUS, w tym o przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego,występują przypadki, kiedy osoba ubiegająca się o świadczenie uzyskuje niekorzystne dla niej orzeczenie lekarza i komisji lekarskiej ZUS. Jednocześnie osobata dysponuje zaświadczeniem od własnego lekarza, z którego wynika istnienie schorzenia uzasadniającego przyznanie świadczenia. Niestety, w takim przypadku opinia własnego lekarza ma niewielką wartość dowodową zarówno w postępowaniu przed ZUS, jak i w ewentualnym postępowaniu sądowym prowadzonym na skutek wniesienia odwołania od negatywnej decyzji ZUS. Zasady przyznawania świadczenia rehabilitacyjnego określono w ustawie o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. W art. 18 tej ustawy wskazano, że świadczenie rehabilitacyjne przysługuje ubezpieczonemu, który po wyczerpaniu zasiłku chorobowego jest nadal niezdolny do pracy, a dalsze leczenie lub rehabilitacja lecznicza rokują odzyskanie zdolności do pracy. Świadczenie można pobierać jednak nie dłużej niż przez 12 miesięcy. O spełnienia przesłanek przyznania świadczenia orzeka lekarz orzecznik ZUS, od którego orzeczenia wnioskującemu przysługuje sprzeciw do komisji lekarskiej. Należy wskazać, że w postępowaniu przed ZUS to właśnie orzeczenie lekarza orzecznika i komisji decyduje o przyznaniu lub nieprzyznaniu świadczenia. Opinie lekarzy spoza ZUS, w tym własnego lekarza, nie mają w tym postępowaniu znaczenia. W przypadku wniesienia odwołania od niekorzystnej decyzji ZUS sprawa trafia do sądu. Na etapie postępowania sądowego opinia własnego lekarza ma pewną moc dowodową, ale i tak może okazać się ona nieprzydatna jako argument w poparciu odwołania. W postępowaniu sądowym istotne znaczenie ma bowiem przede wszystkim opinia biegłego powołanego przez sąd. Sąd oceniając określony stan faktyczny, korzysta z opinii wydawanych przez biegłych. Z zasad określonych w art. 278 i nast. kodeksu postępowania cywilnego wynika w szczególności, że w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych sąd po wysłuchaniu wniosków stron co do liczby biegłych i ich wyboru może wezwać jednego lub kilku biegłych w celu zasięgnięcia ich opinii. Natomiast opinia własnego lekarza będzie stanowić dla sądu jedynie tzw. dokument prywatny. W orzecznictwie sądowym wskazuje się bowiem, że przedstawione przez stronę pisemne stanowisko osoby będącej ekspertem w danej dziedzinie wiedzy, podpisane przez tę osobę, stanowi dokument prywatny i korzysta z domniemania autentyczności określonego w art. 245 k.p.c. Dokument taki nie stanowi natomiast dowodu w zakresie wiadomości specjalnych, których stwierdzeniu służy dowód z opinii biegłego (art. 278 k.p.c.). Strona może wprawdzie wnioskować o dopuszczenie dowodu z takiej ekspertyzy jako dokumentu prywatnego, jednak dowód taki może służyć wykazaniu jedynie tego, że osoba, która podpisała się pod ekspertyzą, złożyła oświadczenie zawarte w jej treści (wyrok Sądu Najwyższego z 9 sierpnia 2019 r., sygn. akt II CSK 352/18).
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników