Portal - Informator Obywatelski Osób Niewidomych

www.defacto.org.pl
Teraz jest So kwi 20, 2024 09:38

Strefa czasowa: UTC




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz lut 16, 2017 16:01 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
Witaj, Koziołku, w Pacanowie!

Dorota Czajka



Chcielibyście chociaż na krótko poczuć się dzieckiem? Nic prostszego – wystarczy wybrać się na wycieczkę do Pacanowa, miasteczka w województwie świętokrzyskim, które sławę zawdzięcza przesympatycznemu koziołkowi o imieniu Matołek, bajkowej postaci stworzonej przez Kornela Makuszyńskiego i Mariana Walentynowicza. Już od ponad 70 lat nieprawdopodobne przygody Koziołka Matołka bawią i uczą kolejne pokolenia polskich dzieci. Pamiętamy, dlaczego koziołeczek wędrował i tułał się po całym świecie, żeby dojść do Pacanowa. Dla tych, którzy zapomnieli, przypominamy, że to właśnie w Pacanowie „tacy sprytni są kowale, że potrafią podkuć kozę, by chodziła w pełnej chwale”. Koziołek wyruszył w świat, aby podkuć się na próbę i w swej wędrówce przeżywał niesamowite przygody. Stał się postacią kultową i jego popularność postanowiły wykorzystać lokalne władze, aby zbudować w Pacanowie Europejskie Centrum Bajki im. Koziołka Matołka.

Centrum otwarte zostało w lutym 2010 r. i zaaranżowane z wielkim rozmachem i fantazją. Nie tylko sam budynek, w którym mieści się kino i sala widowiskowa, muzeum zabawek i oczywiście „kraina bajek”, lecz także jego otoczenie, zachwycające mnogością figur i scenek z bajek. W amfiteatrze odbywają się przedstawienia i koncerty. Z różnych stron kraju zjeżdżają dzieci, ich rodzice, opiekunowie, a także dorośli miłośnicy bajek, aby na dwie godziny zapomnieć o codziennych problemach i wejść do krainy fantazji.

Zwiedzanie odbywa się w małych, 12-osobowych grupach. Bilet ulgowy dla osoby dorosłej kosztuje19 zł. W śmiesznych, kolorowych, zaczarowanych papuciach założonych na buty wyruszamy pod opieką wróżki-przewodniczki do tajemniczej krainy bajek. Wędrujemy przez kolejne komnaty, gdzie musimy wykonać różne zadania, żeby uzyskać kolejne stopnie wtajemniczenia. Najpierw szukamy charakterystycznych przedmiotów, należących do postaci z bajek, które są zręcznie ukryte w komnacie tajemnic. W nagrodę przechodzimy do ogrodu szczęśliwości, gdzie „rosną” ogromne kwiaty paproci i śpiewają rajskie ptaki. Następnie odbywamy podróż multimedialnym pociągiem przez groźną krainę smoków i potworów, a potem czeka nas najcięższa próba – musimy przejść przez labirynt grozy. Na koniec w nagrodę możemy wybrać bajkę do wspólnego obejrzenia, aby odpocząć i uspokoić nerwy.

W naszej grupie zwiedzających było czworo dzieci i osiem osób dorosłych, a bawiliśmy się wszyscy doskonale. Podziwiałam orientację dzieci w tematyce bajek, a były to maluchy w wieku 5-6 lat. Oczywiście dla mnie jako osoby niewidomej nie wszystkie atrakcje krainy bajek były dostępne, ponieważ w dużej części wykorzystywano techniki multimedialne. Wielu rzeczy mogłam jednak dotknąć, odczuć je i usłyszeć, a reakcje dzieci i ich spontaniczna radość pozwoliły mi wyobrazić sobie więcej. Mogłam dotknąć różnych przedmiotów należących do bajkowych postaci. Mogłam chodzić wśród zrobionych z miękkiej pianki kwiatów paproci i dotykać ich. Mogłam „obejrzeć” figury różnych postaci z bajek, których wszędzie było mnóstwo. Mogłam odczuć ruch wagonika i dźwięki pociągu oraz głosy mijanych podczas podróży potworów. W labiryncie grozy wszyscy byli równi, bo w całkowitej ciemności szliśmy jedno za drugim, słuchając różnych dziwnych i groźnych pomrrrrruków, sssssyczenia, porykiwań i parsknięć. Jakieś miękkie macki muskały nas po twarzach i rękach – strach się bać! Po obejrzeniu bajeczki, siedząc na różnych przedziwnych, bajkowych stworach, wyszliśmy z krainy bajek przez lustro Alicji z Krainy Czarów na zwykłą, współczesną i realną klatkę schodową i na dół do foyer, bo w swej wędrówce zaszliśmy aż na drugie piętro budynku.

Kierownictwo centrum zadbało o komercyjną stronę przedsięwzięcia. W sklepikach i księgarniach można kupić książeczki z bajkami w ciekawych wydaniach, pocztówki, breloczki i maskotki z różnych materiałów i różnej wielkości. Oczywiście najchętniej kupowane są gadżety dotyczące Koziołka Matołka. Sama także kupiłam figurkę Koziołka Matołka-wędrownika – ubranego w czerwone spodenki na szelkach, niebieskie traperskie buty, żółte rękawiczki i oczywiście z tobołkiem na ramieniu. W parku miejskim także umieszczony jest pomnik Koziołka Matołka, bo któż inny mógłby tam stać i mieć oko na swoje „królestwo”?

Odwiedziliśmy centrum w grudniu, a więc przy mniej sprzyjającej aurze. Z pewnością w porze wiosenno-letniej jest tam jeszcze bardziej bajkowo, bo w otoczeniu zieleni i kwiatów. Serdecznie polecam tę wycieczkę!

_________________


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lut 16, 2017 16:01 


Góra
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 

Strefa czasowa: UTC


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Powered by Active24, phpBB © phpBB Group
Tłumaczenie phpBB3.PL