Portal - Informator Obywatelski Osób Niewidomych

www.defacto.org.pl
Teraz jest Cz mar 28, 2024 09:32

Strefa czasowa: UTC




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz lis 04, 2021 11:54 
Offline

Dołączył(a): N maja 26, 2013 00:42
Posty: 2829
Taksówkarz nie wpuścił do auta psa przewodnika osoby niedowidzącej. Tłumaczy, że "bał się o innych pasażerów, np. dzieci z astmą
Źródło: polskatimes.pl 04.11.2021
Marcin Banasik

40-letni pan Marcin jest osobą niedowidzącą. Jego oczami jest pies przewodnik, z którym chodzi wszędzie. Okazuje się jednak, że zwierzę nie wszędzie jest wpuszczane. Taksówkarz z sieci Kraków Aiport Taxi, która obsługuje pasażerów lotniska w Balicach, nie chciał wpuścić do auta psa tłumacząc się później, że "boi się o innych pasażerów, którzy podróżują z dziećmi często chorymi na alergię i astmę". - To głupia wymówka – twierdzi Wojciech Kołodziej z małopolskiego okręgu Polskiego Związku Niewidomych.
Ostatniego dnia października wieczorem pan Marcin przyleciał samolotem z Wielkiej Brytanii na lotnisko w podkrakowskich Balicach. Chciał wrócić do domu jedną z taksówek, które stoją tuż przy wyjściu z terminala, ponieważ jako osoba niedowidząca ma problem z poruszaniem się i szukaniem transportu.
- Kiedy powiedziałem kierowcy, że w aucie będzie mi towarzyszył pies przewodnik, bez którego nie jestem w stanie funkcjonować, mężczyzna odmówił mi kursu, twierdząc, że on psów nie wozi – mówi pan Marcin.

Odgórny nakaz

Niedowidzący nagrał całe zajście telefonem komórkowym. Na filmie widać, jak kierowca tłumaczy, że ma odgórny nakaz, iż nie może wozić psów. Pan Marcin tłumaczy mu, że zgodnie z prawem nie może odmówić przewiezienia pasażera z psem przewodnikiem. Taksówkarz wyjaśnia, że osoby z psami przewożone są specjalnymi taksówkami typu van. Takich jednak nie widać na postoju.
- Problem w tym, że dla mnie, jako niedowidzącego, szukanie innego auta niż to, które stoi przy wyjściu z terminala jest problematyczne. Co prawda towarzyszyła mi moja partnerka, ale powstaje pytanie, co by było, gdybym był sam z psem? Poza tym, w żadnym innym kraju nie odmówiono mi wejścia do taksówki z psem przewodnikiem. Ostatnie zajście było dla mnie dużym zaskoczeniem. Tym bardziej, że rok wcześniej miałem podobną sytuację na tym samym lotnisku. Wtedy, w ramach przeprosin zawieziono mnie do domu za darmo. Myślałem, że taka przykra sytuacja się nie powtórzy. Niestety stało się inaczej – mówi pan Marcin.

Rzecznik komentuje sprawę

O wyjaśnienie sytuacji poprosiliśmy rzeczniczkę Kraków Aiport, które ma podpisaną umowę z firmą taksówkarską.
- Z informacji jakie uzyskałam wynika, że pasażer razem z psem zostali zawiezieni z lotniska do miejsca docelowego samochodem typu van. Potwierdzam, że przedsiębiorca wykonujący przewozy taxi osobowe nie chciał zabrać psa, jak tłumaczył się potem, miał obawę o innych pasażerów, którzy podróżują z dziećmi często chorymi na alergię i astmę – mówi Natalia Vince, rzecznik prasowy Kraków Aiport.
Na nagraniu, gdzie pan Marcin rozmawia z taksówkarzem, takich tłumaczeń ze strony kierowcy jednak nie słychać.
Zdaniem Wojciecha Kołodzieja kierowca nie ma prawa odmówić przewiezienia psa przewodnika.
- Po przykrym zajściu można szukać różnych dziwnych wyjaśnień, ale to nie rozwiązuje problemu takiego, że taksówkarz postąpił źle. To nie pierwszy przepadek, kiedy niewidomi i niedowidzący są dyskryminowani ze względu na obecność psa. Zwierzęta nie są wpuszczane m.in. do sklepów i innych lokali. Napiszemy lis do firmy taksówkarskiej, w którym poprosimy o wyjaśnienie sytuacji i poprosimy o większą wrażliwość przy tego typu sytuacjach – mówi Wojciech Kołodziej.

Firma przyznaje rację panu Marcinowi

Zadzwoniliśmy do Kraków Airport Taxi. Tam usłyszeliśmy, że kierowca miał obowiązek zabrania psa i cała sprawa będzie jeszcze raz analizowana przez firmę.
Jeden z kierowników, z którymi rozmawialiśmy, zapewnił nas, że taka sytuacja więcej się nie powtórzy, a pan Marcin ostatecznie wrócił do domu wygodny vanem, gdzie było o wiele więcej miejsca niż w tradycyjnej taksówce.
- Całe to zajście powoduje, że wracając do Krakowa samolotem będę teraz myślał, co się stanie, kiedy podejdę do taksówkarza - czy mnie zabierze z psem, czy wyniknie awantura. Mam nadzieję, że kierowcy taksówek zrozumieją w końcu, że odmowa przewiezienia psa przewodnika, jest jak zabranie niepełnosprawnemu wózka inwalidzkiego – podsumowuje całą sytuację pan Marcin.

_________________


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lis 04, 2021 11:54 


Góra
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 

Strefa czasowa: UTC


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Powered by Active24, phpBB © phpBB Group
Tłumaczenie phpBB3.PL