Portal - Informator Obywatelski Osób Niewidomych

www.defacto.org.pl
Teraz jest Pn maja 13, 2024 02:01

Strefa czasowa: UTC




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt kwi 01, 2014 10:45 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
Audiodeskrypcja integruje i łamie bariery

Wiek XX to czas ogromnych zmian, wiek gwałtownego rozwoju nauki i techniki. Ten współczesny postęp techniczny nikogo już chyba nie dziwi. Pojawiły się nowe możliwości, nowe rozwiązania i to właśnie dzięki nim życie osób niewidomych nabrało kolorytu i stało się o wiele łatwiejsze, na co dzień. Jeszcze kilka lat temu nikt by nie uwierzył, że dla osób z niepełnosprawnością wzrokową otworzą się kina, teatry i stadiony. Że będą mogli siedzieć obok siebie na jednej sali wszyscy: osoby zdrowe, niewidome, głuche i na wózkach. Będą razem przeżywać, wzruszać się, śmiać się i żywo komentować to, czego właśnie doświadczyli dzięki obcowaniu z kulturą czy sztuką. Z pomocą osobom niewidomym i słabowidzącym przychodzi audiodeskrypcja.
Jest to przekazywany drogą słuchową, werbalny opis treści wizualnych osobom niewidomym i słabowidzącym. Technika narracyjna pozwala tym osobom na przeżywanie wszelkiego rodzaju sztuki. Daje im możliwość odbioru twórczości filmowej i teatralnej, a także malarstwa, fotografii, czy wydarzeń sportowych. Za pomocą audiodeskrypcji opisywane są wszystkie elementy obrazu istotne dla jego zrozumienia. Sama technika powstała już w 1981 roku. Po raz pierwszy zaprezentowano ją w waszyngtońskim teatrze Arena Stage. Pod koniec lat 80-ych dotarła do Europy. Szybko stała się bardzo popularna w Wielkiej Brytanii, Francji czy we Włoszech.
Stopniowo do audiodeskrypcji wprowadzano również nowinki techniczne. Już na początku lat 90-ych widzowie Królewskiego Teatru w Windsor, dzięki zastosowaniu miniaturowych odbiorników ze słuchawką, podobnych do tych, jakie stosuje się przy tłumaczeniach symultanicznych, widzowie w przerwach pomiędzy dialogami mogli usłyszeć dodatkowy opis słowny scen.

Historia audiodeskrypcji w Polsce
W Europie Zachodniej, opis narracyjny znany jest od kilkunastu lat. W Polsce za kolebkę audiodeskrypcji uważa się Białystok. To tam z inicjatywy niewidomego Tomasza Strzymińskiego w 2006 roku kino „Pokój” zaczęło organizować seanse filmowe z audiodeskrypcją. Potem były próby ze spektaklem teatralnym w Białostockim Teatrze Lalek. To właśnie w tym mieście powstała Fundacja Audiodeskrypcja, która jako pierwsza organizacja pozarządowa, rozpoczęła działania w zakresie kompleksowego udostępniania kultury wizualnej osobom niewidomym i słabowidzącym.
Krótko wyjaśniłam to pojęcie, gdyż wiele osób się z nim nie spotkało, dla wielu jest obce nawet dla ludzi zajmujących się kulturą i sztuką. Społeczeństwo nie ma wiedzy o audiodeskrypcji. By pokazać jak wielkie znaczenie dla środowiska osób niewidomych ma narracja opisowa, myślę, że potrzeba pewnego rodzaju kampanii społecznej w mediach na temat potrzeb i ograniczeń osób z dysfunkcją wzrokową. Społeczeństwo trzeba edukować od najmłodszych lat, żeby umiało pokonywać bariery i zwalczać przejawy dyskryminacji.

Muzea i galerie
Audiodeskrypcja do sztuk plastycznych wdrażana jest w postaci plików dźwiękowych. Dołączane są one do przewodników audio. Dzięki nim osoby niewidome mogą zobaczyć dzieła z zakresu np. malarstwa, fotografii, rzeźby oraz instalacje. Opisy tworzone są od ogółu do szczegółu, w sposób ciągły, linearny, tak by osoba niewidoma łatwo mogła połączyć ze sobą kolejne elementy obrazu. Trudność opisu dzieł sztuki wiąże się też z tym, że historycy sztuki są przyzwyczajeni do opisu, który zawiera interpretację dzieła, czego standardy tworzenia audiodeskrypcji zabraniają. Niektóre rzeczy czasem stają się większym wyzwaniem dla osoby robiącej taki opis np. abstrakcyjne, fantastyczne dzieła, które mogą być problematyczne. Koszt wykonania narracji opisowej do jednego obrazu to suma około trzysta pięćdziesiąt złotych, dlatego można je tworzyć tylko do wystaw stałych a nie czasowych. Nietrudno obliczyć, że koszt całej wystawy jest bardzo duży.

Produkcje audiowizualne
Audiodeskrypcja w filmie, programie telewizyjnym, przybiera postać dodatkowej ścieżki dźwiękowej pomiędzy dialogami. Opis nie wypełnia każdej dostępnej przerwy, nie przedstawia motywacji ani zamiarów przedstawionej w filmie postaci, nie charakteryzuje znanych dźwięków. Pozwala w ten sposób niewidomym i słabowidzącym widzom usłyszeć emocje w głosach aktorów, wsłuchać się w dźwiękowe tło obrazu. Opisywane są takie wizualne elementy kompozycji obrazu filmowego jak: inscenizacja, scenografia, gra aktorów, kostiumy, barwy i światło, których osoby niewidome nie są w stanie samodzielnie zobaczyć. W filmie dla osób tworzących dodatkową ścieżkę narracyjną największy problem to czas, gdyż, jeśli jest coś ważnego, a nie ma czasu na opisanie tego, to jest niewątpliwie kłopot. Koszt wykonania audiodeskrypcji i napisów dla osób niesłyszących waha się od sześciu do siedmiu tysięcy złotych. Gdyby audiodeskrypcja do filmu mogła być tworzona na etapie jego produkcji to nie dość, że byłaby dużo tańsza, ale jeszcze dodatkowo mogłaby być wzbogacona o uwagi i sugestie reżysera.

Brak przepływu informacji
Zdarza się, że do jednego filmu tworzone są czasem dwie różne ścieżki narracji opisowej przez dwóch różnych deskryptorów, a szkoda. Przecież za te pieniądze można by stworzyć je do dwóch różnych filmów. Spotykamy również takie sytuacje, że stworzona ścieżka audiodeskrypcji czytana jest jednorazowo do filmu na żywo, gdyż np. takie było założenie projektu. Szkoda, bo pewnie więcej osób chciałoby też ten film zobaczyć.

Teatr
Audiodeskrypcja w spektaklu teatralnym odczytywana jest na żywo. Sceny opisywane są pomiędzy dialogami aktorów. Opis narracyjny przypomina technikę wykorzystywaną w filmie. Miałam kilka razy tą niesamowitą przyjemność oglądać spektakl, gdy na żywo czytaną przez lektora audiodeskrypcję słyszymy w słuchawce. Ciągle jeszcze taki spektakl to rzadkość w naszym kraju.

Widowiska sportowe
Pół roku temu mogłam uczestniczyć w meczu piłki ręcznej. Wraz z innymi niewidomymi jak rasowi kibice zaopatrzeni w biało-niebieskie szaliki Wisły Płock zasiedliśmy na trybunach nowoczesnej ponad pięciotysięcznej hali Orlen Areny podczas meczu szczypiornistów Orlenu Wisły i norweskiego Elverum Handball Herrer. Wszyscy niewidomi kibice otrzymali zestaw słuchawkowy, aby słyszeć opis tego, co dzieje się na boisku. Audiodeskrypcja do meczów tworzona jest na żywo i różni się od komentarza radiowego szczegółową lokalizacją piłkarzy, dokładną lokalizacją akcji i biorących w niej udział zawodników, Osoba komentująca pojedynek powinna komentować mecz tak, by niewidomi mieli jego pełny obraz i to na bieżąco. Lektorem był Jakub Chonchera z Radia Eska w Płocku, który również był spikerem na meczach Wisły, obecnie jest dziennikarzem sportowym. Lektor zaczął swoją pracę już podczas rozgrzewki szczypiornistów. Opisał nam wygląd hali, na której rozgrywał się mecz, strój zawodników. Oprócz tego, co dzieje się na boisku też opowiadał, jak zachowują się kibice, co robią w danej chwili, dlaczego publiczność zaczęła się śmiać albo krzyczeć zdenerwowana, czyli to, co dzieje się na trybunach. Atmosfera podczas meczu była niesamowita. To wspaniałe przeżycie móc na żywo uczestniczyć w widowisku sportowym wraz z innymi kibicami. Najważniejsze to być częścią widowiska, poczuć atmosferę. Nie jedna osoba niewidoma wróciła z meczu z pozdzieranym i ochrypniętym gardłem,
Jeżeli chodzi o inne wydarzenia sportowe to kibice z dysfunkcją wzroku bardzo pragną, by audiodeskrypcja usunęła barierę dostępu do korzystania z takich widowisk. Anglicy postarali się, aby Olimpiada w Londynie w 2012 roku była przyjazna osobom niewidomym. Audiodeskrypcję posiadają również stadiony w Manchesterze czy Londynie, były też na Euro 2008 w Austrii i Szwajcarii. Ale u nas miejsc dla niewidomych podczas Euro 2012 było dwa razy więcej. Specjalne miejsca wraz ze słuchawkami dla niewidomych oraz ich opiekunów miały wszystkie stadiony przygotowywane na Euro 2012. W Polsce przed Euro nie było specjalistów od komentowania. Trzeba było ich znaleźć i przeszkolić. Za spełniające europejskie standardy szkolenie komentatorów zapłaciła prawdopodobnie UEFA. Sprzęt do audiodeskrypcji ma w Polsce pozostać do wykorzystania podczas innych meczy. Pozostaje nam też ponad 20 przeszkolonych z audiodeskrypcji komentatorów, którzy podczas Euro robili to wolontarystycznie. Wiem, że znajomi byli już na meczu z audiodeskrypcją piłki nożnej, siatkówki czy koszykówki.

Koncerty
Cieszę się bardzo, że w tym roku pojawiły się koncerty z AD. Ponieważ to wielkie widowiska show, podczas których widzowie podziwiają taniec, scenografię, niesamowitą grę świateł i pokazy multimedialne, sama muzyka nie wystarczy. Jakże bogatsze muszą być doznania podczas koncertu poszerzone o te cenne informacje. Dodatkowo dzięki audiodeskrypcji dostępnej np. wokół i na Stadionie Narodowym, niewidomi i słabowidzący fani mogą podczas koncertów wiedzieć dokładnie, co i kiedy dzieje się na scenie, ale też dzięki narracji opisowej w przerwach i poza koncertami uczestnicy są informowani np.: o rozwiązaniach transportowych, serwisach i innych kwestiach organizacyjnych. Wystarczy posiadać telefon komórkowy z radiem i słuchawkami. Po przybyciu na Stadion (i już kilkaset metrów przed nim) należy nastawić radio na 95,1 FM i przysłuchiwać się komentatorom, którzy na żywo podają ważne wskazówki i opisy wydarzenia. Orange Warsaw Festiwal to pierwsze w Polsce widowisko muzyczne z audiodeskrypcją. Koncerty, w których w pełni mogli uczestniczyć niewidomi fani to występ m.in. Paula McCartneya, Depeche Mode, Roger Waters.
Często z mężem chodzimy na koncerty, mam więc nadzieję, że będę mogła już wkrótce uczestniczyć w takim z dodatkowym opisem narracyjnym, bo do tej pory w moim mieście takiego koncertu jeszcze nie było.

Życie bez dostępu do kultury
Przez ostatnie kilka miesięcy brałam udział w projekcie unijnym „Lepsze jutro”. Miałam możliwość wzięcia udziału w szeregu szkoleń, a na zakończenie zaoferowano uczestnikom projektu jednodniową wycieczkę turystyczną z wyjściem do kina. Próbowałam tłumaczyć, że to nie dla mnie, ponieważ bez audiodeskrypcji będzie on dla mnie zupełnie niezrozumiały. Niestety, byłam skazana, aby wraz z innymi pójść na ten seans. Gdybym chociaż wcześniej wiedziała, że to „Grawitacja” w reżyserii Alfonso Cuarón z Sandrą Bullock i Georg`em Clooneyem to poczytałabym o tej produkcji, by lepiej zrozumieć ten film. Przed wejściem wręczono mi jeszcze okulary do oglądania obrazu w 3D. Moje wyjaśnienia, że osoba jednooczna nie może odbierać obrazu trójwymiarowego nie pomogły, musiałam zabrać na salę kinową te nieszczęsne okulary. Dobrze chociaż, że fotele były wygodne, to po całym dniu zwiedzania trochę mogłam odpocząć. Zaznaczę tylko, że osób z dysfunkcją wzroku było kilka. Ale właśnie w taki sposób pisze się projekty. Nikt z organizatorów nawet nie zapytał, z jakimi niepełnosprawnościami są beneficjenci tego projektu.
Przez wiele lat nie chodziłam ani do kina, ani do teatru. Mogłam jedynie z nosem przyklejonym do ekranu telewizora śledzić filmy na DVD lub w telewizji, aby cokolwiek móc w nim dostrzec. Jestem świadoma ograniczeń wynikających z mojej wady wzroku, więc na wiele lat musiałam zapomnieć o wyjściu na spektakl czy seans filmowy. Wolałam zostać w domu niż czuć się zażenowana i skrępowana jak podczas filmu „Grawitacja”. Dopiero, gdy kilka lat temu obejrzałam po raz pierwszy film z audiodeskrypcją, to najpierw pomyślałam, że mój wzrok naprawdę jest szczątkowy. Dopiero dużo później osoba zajmująca się audiodeskrypcją pocieszyła mnie, a jednocześnie wyjaśniła, żebym tak bardzo nie skupiała się na tym niedostrzeganiu, gdyż osoby bez żadnych wad wzroku również nie zauważają wielu, czasem ważnych szczegółów podczas oglądania np. filmu.
Po seansie z narracją opisową zrozumiałam, że przecież nie może być tak, że dostęp do sztuki jest jedynie dla wybranej grupy społeczeństwa- ludzi zdrowych. Dla zwykłego obywatela jest ona w zasięgu ręki. Przecież wszyscy jesteśmy równi, więc placówki takie powinny być dla wszystkich, którzy czują potrzebę kontaktów ze sztuką. Dostęp do dziedzictwa kulturowego powinien być zagwarantowany dla wszystkich. Niepełnosprawni odbiorcy powinni czuć się ważni i oczekiwani a niezażenowani. Dlaczego osoby niewidome mają nie doznawać wzruszeń, jakich dostarcza sztuka?

Dostępność
W dużych miastach osoby niewidome mają większą możliwość, by móc skorzystać z seansu czy sztuki z audiodeskrypcją. Mogą również wybrać się do muzeum czy galerii. Dużo dzieje się pod tym kątem np. w Warszawie, Poznaniu, Krakowie, Białymstoku, Płocku czy Kielcach. Znacznie gorzej jest w mniejszych miastach, miasteczkach i na wsiach. Pozostaje im wyłącznie odbiór na DVD, jeżeli im się uda znaleźć taką produkcję. Niestety w moim pięćdziesięciotysięcznym mieście nie miałam okazji spotkać się z audiodeskrypcją, choć muszę przyznać, że jestem czujna i poszukuję takich informacji, gdyż chętnie wybrałabym się np. do kina. Z dostępu do dóbr kultury mogę korzystać jedynie, gdy wyjeżdżam na organizowane dla osób niewidomych warsztaty, szkolenia. Wtedy chodzę do kina, do teatru czy muzeum. Korzystam również z opisów ilustracji zamieszczonych w czasopismach. Wspaniale, że możemy także uczestniczyć w Festiwalu Kultury i Sztuki dla Osób Niewidomych organizowanym co roku przez Stowarzyszenie De Facto. To prawdziwa uczta dla „wygłodniałych sztuki” niewidomych. Na co dzień zostaje nam tylko Internetowy Klub Filmowy Osób Niewidomych, gdzie co miesiąc w domowym zaciszu możemy na DVD oglądać jeden film ze ścieżką audiodeskrypcji.

Szkolnictwo
Aby audiodeskrypcja ułatwiała nam dostępność do dóbr kultury, pozwalała na rozwój osobom niewidomym, musi być na dobrym poziomie, a zatem potrzeba nam fachowców dobrze wykształconych. Obecnie, audiodeskrypcji można się uczyć w kilku szkołach wyższych w Polsce. Są to Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Warszawski, Wyższa Szkoła Psychologii Społecznej w Warszawie, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Uniwersytet Śląski oraz Katolicki Uniwersytet Lubelski. Każda uczelnia ma to w inny sposób rozwiązane. Na jednych zajęcia z audiodeskrypcji prowadzone są w ramach studiów magisterskich, podyplomowych bądź kursów płatnych. Opis narracyjny do filmu „Chopin pragnienie miłości” zrobili studenci studiów podyplomowych z przekładu audiowizualnego SWPS - pod kierunkiem Izabelli Kunstler. Ten film nakręcono w dwóch językach - polskim i angielskim. Polską wersję audiodeskrypcji napisali właśnie ci studenci, po czym studenci anglistyki przełożyli ją pod kierunkiem J. Janeckiej na angielski. Obie wersje nagrano. 15 października 2010 r. odbyła się premiera tego filmu z audiodeskrypcją. Pierwszy raz w historii audiodeskrypcję przetłumaczono z innego języka na język angielski.
Na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim natomiast ćwiczenia z audiodeskrypcji odbywają się w ramach specjalizacji translatorskiej na studiach magisterskich. Niestety w tym roku zamknięto specjalizację, w ramach której była audiodeskrypcja. Wyglądało to tak, że na studiach anglistycznych można było wybrać specjalizację. W ramach tłumaczeń audiowizualnych nauczano robienia napisów do filmów, tłumaczeń do wersji lektorskiej oraz audiodeskrypcji i trwało to przez dwa lata. Dowiedziałam się, iż kierunek cieszył się dużym zainteresowaniem wśród studentów, ale nie opłacał się z punktu widzenia władz uczelni i został zamknięty. Jeszcze tylko w tym roku trwają zajęcia z piątym rokiem, aby nie przerywać tej specjalizacji. Na Uniwersytecie Jagiellońskim, natomiast szkolenia z audiodeskrypcji odbywają się w dwóch opcjach, jedna z nich to weekendowe kursy komercyjne z audiodeskrypcji w kinie i telewizji oraz w teatrze i muzeum. Druga opcja to zajęcia na studiach magisterskich, prowadzone od 2009 r. Wcześniej było to w ramach jednosemestralnych zajęć opcyjnych z tłumaczenia audiowizualnego, a od tego roku w ramach zajęć specjalizacyjnych, które trwają 2 lata. Szkolenia prowadzą również fundacje i stowarzyszenia działające na rzecz osób niewidomych. Kursy przechodzą także pracownicy muzeów, galerii, bibliotekarze, i chętni np. humaniści, nauczyciele itp.
Musimy mieć specjalistów od audiodeskrypcji wyszkolonych w różnych dziedzinach, gdyż inaczej to wygląda, gdy oglądamy film, inaczej, gdy program telewizyjny, a jeszcze inaczej, gdy opisujemy dzieło sztuki. Ponieważ świat współczesny opiera się na informacjach audiowizualnych, więc umiejętność tłumaczenia takich informacji jest konieczna, nie tylko dla nas, ale i dla osób, które mają pewne niepełnosprawności, które niedosłyszą bądź niedowidzą. Deskryptorzy są specjalistami od przygotowania tekstów, które mają na celu w jak najpełniejszy sposób przekazywać odczucia związane z odbiorem obrazów. Starają się oni poprzez słowa oddać często bardzo subtelne przeżycia związane z odbiorem obrazów, co oczywiście nie jest łatwą sztuką. Opanowanie jej wymaga posiadania efektywnego warsztatu literackiego, poznania podstawowych reguł audiodeskrypcji oraz konfrontacji swoich wyników z osobami niewidomymi. Warto zwrócić uwagę, iż audiodeskryptor nie przekazuje odczuć, ani przeżyć, a opisuje bez interpretacji widziany obraz. To opis ma sprawić, by na jego podstawie osoba niewidoma mogła wyciągnąć własne wnioski. Emocji się nie opisuje, gdyż są one słyszalne w głosach bohaterów.
Szukając informacji do interesującego mnie tematu dowiedziałam się, że zajęcia z audiodeskrypcji prowadzone są na podstawie polskich standardów audiodeskrypcji opracowanych przez Fundację Audiodeskrypcja. Głównym celem działalności organizacji jest wprowadzenie techniki audiodeskrypcji do wielu instytucji kultury w kraju.
Mam ogromny szacunek dla twórców audiodeskrypcji. Trzeba mieć ogromną wiedzę i umieć plastycznie opisywać, by pobudzić wyobraźnię niewidomego odbiorcy. Zapytałam więc osobę zajmującą się tworzeniem audiodeskrypcji, czy można nazwać ją sztuką? W odpowiedzi usłyszałam, że to jednocześnie sztuka i rzemiosło. Rzemiosło, – bo wymaga korzystania z warsztatu twórczego, stosowania się do konkretnych zasad, „dłubania” w tekście, sprawdzania go wiele razy, poprawiania, szukania informacji, sprawdzania wiedzy, szperania po słownikach. Ale jest to też i sztuka, bo wymaga kunsztu i talentu, a więc ważna jest wiedza, ale też i umiejętne jej wykorzystanie. Bez tego audiodeskrypcja będzie bez inwencji, będzie płaska lub nawet kanciasta. Jest to sztuka, bo to samo można opisać na kilka sposobów, ale w zależności od kontekstu, czasu przeznaczonego na opis narracyjny i wielu innych czynników audiodeskryptor będzie dokonywał wyborów i szukał najlepszych rozwiązań. I to wymaga szczególnej wrażliwości i umiejętności. A to jest sztuka.
Aby większa dostępność narracji opisowej nie straciła na jakości za każdym razem należy rzetelnie i sumiennie podchodzić do jej tworzenia, należy też przestrzegać zasad. Za każdym razem tworzy się inne dzieło i tu odrobina talentu niewątpliwie pomaga.

TV i Nowelizacja ustawy
W ostatniej nowelizacji Ustawy o radiofonii i telewizji wprowadzono następujący zapis:
Art. 18a.
1. Nadawcy programów telewizyjnych są obowiązani do zapewniania dostępności programów dla osób niepełnosprawnych z powodu dysfunkcji narządu wzroku oraz osób niepełnosprawnych z powodu dysfunkcji narządu słuchu, przez wprowadzanie odpowiednich udogodnień: audiodeskrypcji, napisów dla niesłyszących oraz tłumaczeń na język migowy, tak, aby co najmniej 10 % kwartalnego czasu nadawania programu, z wyłączeniem reklam i telesprzedaży, posiadało takie udogodnienia.
Wielka Brytania w 2010 roku osiągnęła 10% dostępności programów w telewizji. W Polsce w chwili obecnej, choć prawo zapewnia 10% przystosowania programów telewizyjnych dla osób niewidomych i niesłyszących to programów z opisem narracyjnym jest 1% dostępności, pozostałe 9% to napisy dla osób niesłyszących. W naszym kraju jest ogromna trudność egzekwowania istniejącego prawa. Trzeba dopracować i doprecyzować ustawę. Tymczasem – jak słyszymy, polscy nadawcy wolą zapłacić karę za nieemitowanie 1% programów z audiodeskrypcją, bo jest to taniej niż przygotowanie ścieżki narracyjnej do tego jednego procenta programów. Osoby oglądające programy przystosowane dla osób niewidomych skarżą się, że opis narracyjny jest słabej jakości. Ogranicza się jedynie np. do stwierdzenia: wszedł, wyszedł itp. Do tej pory programy ze ścieżką narracyjną były dostępne w godzinach nocnych między dwudziestą trzecią a szóstą rano. Zastanawiam się, czy nowelizacja ustawy to zmieni, czy będzie więcej programów?
Audiodeskrypcja w kanałach TVP jest nadawana jako dodatkowa fonia i dostępna dla programów nadawanych w naziemnej telewizji cyfrowej, cyfrowej telewizji kablowej i telewizji satelitarnej.
Informacje o programach z audiodeskrypcją emitowanych na antenach Telewizji Polskiej można znaleźć na stronie Programy z audiodeskrypcją w TVP oraz w Telegazecie na str. 337.
W Internecie filmy i seriale z audiodeskrypcją znajdziemy na stronie:
http://www.tvp.pl/dostepnosc/audiodeskrypcja
Telewizja Polska udostępnia też dla niewidomych filmy z audiodeskrypcją. Do odtworzenia filmów na stronie internetowej TVP, potrzebny jest kod licencji, udostępniany dla czytelników Głównej Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego. Po wybraniu odcinka, który chcemy oglądać, należy wpisać kod dostępu. Z tej strony można również pobrać ścieżkę dźwiękową do filmów z audiodeskrypcją.

Rozwój
Obecnie w Polsce przejęliśmy wszystko, co było na świecie dostępne z dodatkową narracją opisową, mamy zoo, szlaki turystyczne, książki – albumy do zdjęć wydawane są czasem z audiodeskrypcją, pokazy mody. Żeby jeszcze tylko dostępność była większa. Ponadto często osoby niewidome chcące skorzystać z jakiegoś wydarzenia kulturalnego przystosowanego do potrzeb naszego środowiska nie mogą znaleźć takich informacji. Dlatego jeżeli posiadacie Państwo takie newsy to proszę, przekażcie je dalej. Może ktoś nie jest tak biegły w posługiwaniu się Internetem. A wiadomo, że informacja drogą pantoflową sprawdza się od wieków. Nawet w naszych czasach również działa jak szybkie łącze LTD.
Wielokrotnie miałam możliwość spotykać się z osobami zajmującymi się narracją opisową. Interesuje ich jaka jest opinia, nas odbiorców, co mogą zmienić, poprawić, by mogła być jeszcze bardziej pomocna w odbiorze. Słyszę często opinię, że audiodeskrypcja staje się pasją, sposobem na życie. Ale spotykam się także z innymi kryteriami w wyborze tego kierunku. Ciekawą historię opowiedziała mi osoba zajmująca się szkoleniem studentów. Zainteresowała się tłumaczeniami audiowizualnymi, gdy pojechała do Anglii szukać dla siebie dodatkowych studiów. Okazało się, że najlepiej wychodzi jej audiodeskrypcja i że ma do tego jakieś zamiłowanie. Zawsze interesowała się filmem, jako dziecko chciała być reżyserem filmowym. Potem, gdy była studentką pracowała jako wolontariuszka dla osób niepełnosprawnych i chciała jakoś te różne zainteresowania połączyć i wydaje się, że właśnie audiodeskrypcja daje takie możliwości. Można więc połączyć to co się kocha i jeszcze pomagać innym. Wiele osób robi to wolontarystycznie, za co należy im się ogromne podziękowanie, bo dla wielu z nas audiodeskrypcja jest prawdziwym oknem na świat i nieocenionym źródłem informacji.

Wykluczeni z kultury
Audiodeskrypcja, jako innowacyjna technika pozwala osobom niewidomym i niedowidzącym na dostęp do naszego wspólnego dziedzictwa kulturowego, z którego do tej pory byli wykluczeni. Bo to nie tylko kultura, czy tworzący ją ludzie, czy odpowiedzialne za nią placówki muszą się zmieniać i otwierać się na odbiorców z niepełnosprawnością. Także same osoby niewidome powinny dać szansę sobie i spróbować spotkania ze „światem” kultury, powinny pojawiać się i swą obecnością pokazywać swoje potrzeby, które mogą przyczynić się do zmian w dostępności dziedzictwa narodowego. Doceńmy te starania i skorzystajmy z możliwości, które daje nam współczesna technika. Coraz więcej prowadzi się starań w naszym kraju, aby mogły z dóbr kultury korzystać osoby niepełnosprawne. Ciągle jednak zostajemy z tyłu w porównaniu z innymi krajami. Audiodeskrypcja pozwala również na samodzielne poruszanie się osób niewidomych po urzędach i innych obiektach publicznych. W wielkich galeriach handlowych pomaga odnaleźć właściwe biuro lub produkt.

Przyszłość
Mam taką nadzieję i marzenie, że rozwój audiodeskrypcji, spowoduje już wkrótce większą otwartość i dostępność osób z niepełnosprawnością wzrokową do dóbr narodowych. Nikogo nie będzie dziwić taka osoba w teatrze, kinie czy na stadionie. Z założoną w uchu specjalną słuchawką nie przeszkadza nikomu, a uczestniczy w kulturze bez zwracania na siebie uwagi. Na tym polega prawdziwa integracja, by nie tworzyć kolejnych gett, nie upychać niepełnosprawnych w tzw. niszach, do których mają dostęp jedynie inni niepełnosprawni. Nie chodzi też o to, by niepełnosprawny był uprzywilejowany, ale o to, by miał zagwarantowany dostęp do tego, co dla zwyczajnego obywatela jest w zasięgu ręki, żeby każdy z nas miał wybór tak jak on.

_________________


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 01, 2014 10:45 


Góra
  
 
PostNapisane: Wt kwi 01, 2014 10:49 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
Zobowiązanie nadawców programów telewizyjnych do zapewniania dostępności programów dla osób niepełnosprawnych

Przedostatnia nowelizacja Ustawy z dnia 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji (Dz.U. 1993, nr 7poz. 34 ze zm.) wprowadziła do przepisów nowy artykuł – 18a – zobowiązujący nadawców programów telewizyjnych do zapewniania dostępności programów dla osób niepełnosprawnych z powodu dysfunkcji narządu wzroku oraz słuchu. Realizacja nałożonego przez ustawodawcę obowiązku ma się odbywać poprzez wprowadzenie odpowiednich udogodnień w postaci audiodeskrypcji, napisów dla niesłyszących oraz tłumaczeń na język migowy. Dostosowane w ten sposób programy powinny stanowić co najmniej 10% kwartalnego czasu nadawania programów, przy czym ustawodawca zaznaczył, że do tego wymiaru nie można zaliczać czasu emisji reklam oraz telesprzedaży.
Jednak już w ustawie wprowadzono delegację dla Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiTv) do wydania rozporządzenia, mocą którego KRRiTv można zmniejszyć udział audycji z udogodnieniami w programie telewizyjnym. Jedynym zastrzeżeniem jest obowiązek uwzględnienia przy podejmowaniu decyzji różnorodnej oferty programowej w różnym czasie antenowym, możliwości technicznych, potrzeb odbiorców, sposobu rozpowszechniania i specjalizacji programu, bez nakładania nieuzasadnionych obowiązków na nadawców.
Sam zapis ustawowy budzi wątpliwości. Były one podnoszone m.in. w piśmie Polskiego Związku Niewidomych, skierowanym do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (pełna treść pisma dostępna pod adresem:
http://www.prawoautorskie.gov.pl/media/ ... ga/PZN.pdf
w którym zwrócono uwagę na nieścisłości interpretacyjne przedstawionego przepisu. Nie wiadomo bowiem, czy wspomniane w ustawie 10% czasu antenowego ma dotyczyć każdego z udogodnień z osobna (na takim stanowisku stoi m.in. Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich), czy też, jak twierdzi KRRiTv, czas programów z audiodeskrypcją, programów z napisami oraz programów z tłumaczeniami na język migowy ma stanowić łącznie 10% czasu antenowego. Przy takiej interpretacji zachodzi obawa, że nadawcy audycji będą wybierać rozwiązania najtańsze, które jednocześnie zawsze będą dyskryminować którąś z grup osób niepełnosprawnych.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji dodatkowo skorzystała z nadanego jej uprawnienia i 23 maja 2013 roku wydała Rozporządzenie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w sprawie niższego udziału w programie telewizyjnym audycji z udogodnieniami odbioru dla osób niepełnosprawnych z powodu dysfunkcji narządu wzroku oraz osób niepełnosprawnych z powodu dysfunkcji narządu słuchu z dnia 28 maja 2013 roku (Dz.U.2013, poz. 631). Przepis wszedł w życie 6 czerwca 2013 roku.
Rozporządzenie to wprowadza dwa progi procentowe udziału w programie telewizyjnym audycji umożliwiających odbiór osobom niewidomym oraz głuchoniemym – 1% oraz 5%.
Pierwszy z nich – co najmniej 1% kwartalnego czasu nadawania programów, z wyłączeniem reklam i telesprzedaży dotyczy programów:
• o zasięgu ludnościowym nieprzekraczającym 200 000 mieszkańców,
• rozpowszechnianych w sieciach telekomunikacyjnych innych niż wykorzystywane do rozpowszechniania rozsiewczego naziemnego lub rozsiewczego satelitarnego, jeżeli liczba indywidualnych odbiorców nie przekracza 50 000,
• których dzienny czas nadawania bez audycji powtórkowych oraz reklam i telesprzedaży nie przekracza średnio w kwartale 2 godzin.
Z kolei co najmniej 5% kwartalnego czasu nadawania programów, z wyłączeniem reklam i telesprzedaży dotyczy programów:
• o zasięgu ludnościowym nieprzekraczającym 500 000 mieszkańców,
• których dzienny czas nadawania bez audycji powtórkowych oraz reklam i telesprzedaży nie przekracza średnio w kwartale 5 godzin.
Dodatkowo Rada wprowadziła zastrzeżenie, że audycje z udogodnieniami dla osób niepełnosprawnych, których dotyczą wymogi przedstawione poniżej, muszą być rozpowszechniane w godzinach od 6 do 23.

Kogo dotyczą w praktyce przytaczane przepisy? Głównie mogą na nich skorzystać stacje lokalne i regionalne, szczególnie prywatne (np. telewizje działające na terenie miasta, gminy lub powiatu). Z punktu widzenia osób niewidomych oraz głuchoniemych jest to jednak spore ograniczenie biorąc pod uwagę, że tego typu nadawcy programów telewizyjnych są ważnym źródłem informacji o tym, co dzieje się w środowisku lokalnym.

Organizacje rzecznicze, działające na rzecz zwiększenia dostępności do kultury oraz środków masowego przekazu dla osób niepełnosprawnych w swoich wystąpieniach powołują się przede wszystkim na Dyrektywę Partamentu Europejskiej i Rady nr 2010/13/UE z dnia 10 marca 2010 roku o audiowizualnych usługach mediach, która wyraźnie mówi o obowiązku zwiększania dostępności usług świadczonych przez dostawców usług medialnych dla osób z niepełnosprawnością narządu wzroku oraz niepełnosprawnością narządu słuchu. Tymczasem polskie regulacje idą wręcz w przeciwnym kierunku, skoro już zapis ustawowy wprowadza upoważnienie dla KRRiTv do ograniczenia ustawowych wymogów.
Niestety, jak pokazuje praktyka jest jeszcze gorzej, gdyż nadawcom programów bardziej „opłaca się „ zapłacić karę za nierealizowanie przepisów niż ponieść koszt przygotowania programów odpowiednio do potrzeb osób niewidomych oraz głuchoniemych.

_________________


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 01, 2014 10:49 


Góra
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2 ] 

Strefa czasowa: UTC


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Powered by Active24, phpBB © phpBB Group
Tłumaczenie phpBB3.PL