Microsoft Research ułatwia niewidomym poruszanie się w VR
Źródło:
www.centrumxp.pl 24.01.2018
Krzysztof Sulikowski
Wirtualna rzeczywistość ma w sobie potencjał do stworzenia nowego interfejsu dla niewidomych i niedowidzących, ale oprócz komunikacji dźwiękowej i haptycznej (poprzez standardowe czujniki ruchu) możliwości, jakie VR daje obecnie takim osobom, są niewielkie. Microsoft Research opracowuje specjalny projekt, który uczyni VR bardziej dostępnym dla niewidomych i pozwoli im wykorzystać zdolności, które nabyli w świecie rzeczywistym.
Rozwiązaniom VR towarzyszy z założenia poczucie immersji, czyli głębszego wniknięcia w wirtualny świat, za które odpowiada szereg czujników i urządzeń wyjścia, takich jak ekrany, głośniki i silniczki wibracyjne. Czy gdy wyłączymy obraz, VR nadal będzie miał sens? Nowy projekt autorstwa Microsoft Research dowodzi, że tak. Zakłada on wprowadzenie złożonego kontrolera ruchu, który przypomina prawdziwą białą laskę, jaką posługują się osoby z częściową lub całkowitą utratą wzroku. Dzięki temu osoby umiejące już z niej korzystać, będą mogły wejść do wirtualnej przestrzeni i natychmiast poczuć się jak w domu.
Urządzenie to nosi nazwę Canetroller i wykorzystuje szeroką gamę sposobów pracy z feedbackiem haptycznym, aby symulować dotyk, teksturę i dźwięk wirtualnych powierzchni. W pewien sposób przypomina to nawet pracę z wykrywaczem metalu, tyle że wszystkie "wykrywane" przezeń obiekty mieszczą się w świecie wirtualnym. W testach przeprowadzonych przez Microsoft Research brało udział 9 osób niewidomych, spośród których 8 po krótkim treningu opanowało poruszanie się po wirtualnym biurze i przejściu dla pieszych. Warto dodać, że widoczne na wideo wirtualne obiekty zostały umieszczone tylko na potrzeby filmu - osobie korzystającej z zestawu VR nie są one wyświetlane.
Korzystanie z VR bez udziału wzroku może stać się przydatną umiejętnością, gdy rozwiązania te na dobre wejdą do mainstreamu. Nieco bardziej przyziemnym zastosowaniem Canetrollera jest według badaczy z Microsoft szkolenie użytkowników z niepełnosprawnością wzroku w bezpiecznym środowisku wirtualnym, nim rozpoczną oni różnego rodzaju szkolenia w świecie rzeczywistym. Przypomina to np. latanie na symulatorach, które muszą zaliczyć piloci, nim chwycą za prawdziwe stery.