Portal - Informator Obywatelski Osób Niewidomych

www.defacto.org.pl
Teraz jest Cz mar 28, 2024 21:45

Strefa czasowa: UTC




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 3 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Krawężniki
PostNapisane: Cz sie 01, 2013 13:01 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
Szanowni Państwo,
ośmielona Państwa propozycją opisywania barier, na jakie napotykają w życiu publicznym osoby niewidome, postanowiłam zwrócić uwagę na barierę architektoniczną, która od wielu lat jest dla mnie, jako osoby całkowicie niewidomej, szczególnie uciążliwa, a nawet zagrażająca życiu. Mam na myśli brak krawężników lub ewentualnie innych wyróżników przy przejściach dla pieszych. Ale ponieważ w tej kwestii nie osiągnęłam zamierzonego rezultatu czy sukcesu, mimo podjętych przeze mnie kroków, więc najpierw wspomnę o innych sprawach, w których odniosłam „sukces”, a które dotyczą problemów osób niewidomych korzystających z miejsc użyteczności publicznej.
Wspominam o poniższych sytuacjach, aby podkreślić, że jako pełnoprawni obywatele tego kraju mamy prawo w pełni korzystać z wszelkich dóbr i miejsc użyteczności publicznej i w granicach naszych jednostkowych możliwości jest egzekwowanie tego prawa. Nie jesteśmy bezradni i bezwolni.
A w grupie możemy nawet dużo więcej niż w pojedynkę...
Jestem osobą całkowicie niewidomą i na codzień poruszam się przy pomocy psa przewodnika osoby niewidomej i z uwagi na fakt, że kilkakrotnie spotkałam się z niechęcią lub odmową kierowców taksówek przewiezienia mnie wraz z psem przewodnikiem, toteż wysłałam do wszystkich zarządów przedsiębiorstw transportowych w moim mieście stosowne pismo z wyjaśnieniem i kopią aktu prawnego obowiązującego w Polsce, w świetle którego osoba niewidoma ma prawo przejazdu wraz z psem przewodnikiem we wszelkiego rodzaju środkach transportu publicznego (na podstawie: art. 20A. ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz. U. z 2011 r. Nr 127, poz. 721, z późn. zm.).
Oczywiście zaznaczyłam we wspomnianym piśmie, że mój pies posiada wszelkie wymagane badania i szczepienia, jest wyszkolony i ułożony i dlatego nie stwarza żadnego zagrożenia ani utrudnienia dla posiadacza pojazdu samochodowego. Mój psi przewodnik w samochodzie nie wchodzi na siedzenia, nie gryzie, nie szczeka, niczego nie niszczy…
Zajmuje miejsce na podłodze w nogach pasażera siedzącego na przednim siedzeniu i cierpliwie czeka na koniec podróży!!
Najwyraźniej wszyscy kierowcy przyjęli to wyjaśnienie do wiadomości bo już nigdy więcej nie spotkałam się z odmową przewiezienia psa. Niestety nie tylko w naszym kraju zdarzają się takie sytuacje. W tym roku w Paryżu zorganizowano prowokację wśród paryskich taksówkarzy, którzy nagminnie odmawiali zabrania do samochodu niewidomych którym towarzyszył pies przewodnik, mimo obowiązującego we Francji prawa umożliwiającego przejazd psa przewodnika wszelkimi środkami lokomocji. We Francji ludzie się zrzeszyli i stanęli w obronie niewidomych i ich psów organizując prowokację taksówkarzy i ich publiczne napiętnowanie...
Kolejną pozytywną sytuacją, z jaką się spotkałam w kontekście barier wynikających z dysfunkcji narządu wzroku jest możliwość korzystania z basenu miejskiego przez osobę całkowicie niewidomą jedynie wraz z ludzkim przewodnikiem który w tej sytuacji jest jej niezbędny.
Na przełomie 2012 i 2013 roku w moim mieście w końcu oddano do użytku kryty basen miejski. Podczas mojej pierwszej wizyty w tym miejscu, kupując bilet wstępu zapytałam przy kasie - czy są przewidziane jakieś ulgi dla osób niewidomych i ich przewodników. Okazało się, że dla niewidomego jest ulga ale o przewodniku osoby niewidomej w ogóle nie pomyślano. Uprzejma pani kasjerka szybko znalazła rozwiązanie zaistniałej sytuacji jak się okazało rzadkiej i sprzedała mi dwa ulgowe bilety dla mnie i przewodnika.
A do tego z własnej inicjatywy zaoferowała się porozmawiać z prezesem na temat możliwości zakupu biletu wstępu po preferencyjnej cenie także dla przewodnika osoby niewidomej. Przy mojej kolejnej wizycie na basenie, która nastąpiła już po kilku dniach, dowiedziałam się, że przewodnik osoby niewidomej ma prawo wejść bezpłatnie. A w późniejszym czasie taki zapis znalazł się w cenniku i regulaminie obiektu. Przykład ten pokazuje, że czasami wystarczy tylko uprzejme pytanie żeby osiągnąć rezultat pożądany dla środowiska niewidomych. Nie zawsze potrzebne są pisma, prośby, petycje, wydeptywanie ścieżek, itp.. A teraz wrócę do nurtującej mnie od lat sprawy - braku krawężników przy przejściach dla pieszych. W publicznym przekonaniu usuwanie krawężników jest bardzo pożądane, bo usuwa bariery urbanistyczne i architektoniczne, na jakie napotykają osoby niepełnosprawne. Ale niestety brak krawężników przy przejściach dla pieszych jest pomocny tylko dla pewnych grup niepełnosprawnych (głównie poruszających się na wózkach inwalidzkich). Natomiast dla osób niewidomych to jest właśnie działanie stwarzające bariery architektoniczne. Nawet więcej, jest to stwarzanie sytuacji zagrażających życiu niewidomego samodzielnie poruszającego się po drogach publicznych! Gdy niewidomy zbliża się do przejścia dla pieszych, które w żaden sposób nie odróżnia się od otaczającej nawierzchni to często nieświadomie wkracza na ulicę wprost pod koła jadącego samochodu.
Pomimo podjętych przeze mnie kroków w tej sprawie niestety jednostkowo nie osiągnęłam żadnej pozytywnej zmiany. Wręcz przeciwnie w moim mieście (i całej Polsce) sukcesywnie są usuwane kolejne krawężniki przy przejściach dla pieszych a w zamian w miejscu końca chodnika nie są instalowane żadne informujące nawierzchnie (płyty z wypustkami, czy obniżenie terenu). Dlatego mam nadzieję, że zwrócenie uwagi na ten problem szerszemu gronu i może podjęcie jakiejś inicjatywy środowiska niewidomych przyniesie konstruktywne rozwiązanie? Bo samodzielnie nie uda mi się zmienić czy zatrzymać tego procederu.
Pozostawienie krawężników jest zgodne z przepisami unijnymi, które nie nakazują ich likwidacji. Przepisy tylko mówią o tym, że takie krawężniki mają mieć od 0 do 5 cm. Gdyby pozostawiono krawężniki o wysokości 5 cm, a więc maksimum normy, to nie przeszkadzałoby żadnej grupie niepełnosprawnych bo takie wzniesienie byłoby prawie niezauważalne. A niewidomym zasadniczo ułatwiałoby to samodzielne funkcjonowanie, a właściwie ratowałoby im życie...
W rzeczywistości 5 centymetrowy krawężnik byłby dużo niższy, bo szybko zasypany zostałby piaskiem i błotem, ale byłby dobrze wyczuwalny białą laską. A do tego takie rozwiązanie nie wymagałoby żadnych nakładów finansowych, bo można w tym celu wykorzystać już istniejące materiały i nie trzeba by przygotowywać żadnych specjalnych planów, inwestycji, biurokratycznych procedur, etc.
Poniżej zamieszczam pismo, jakie w tej sprawie kilka lat temu wystosowałam do Burmistrza mojego miasta w imieniu własnym i niewidomych z mojego Koła PZN. Na pismo otrzymałam odpowiedź Burmistrza, z której wynikało, że kopia mojego pisma została przesłana do stosownych regionalnych instytucji (Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei, Powiatowego Zarządu Drogowego, Zarządu Dróg Miejskich i Zieleni) z prośbą o uwzględnienie uwag i sugestii zawartych w moim piśmie podczas realizacji prac na drogach a także w miarę możliwości planowanych prac remontowych. W następstwie czego otrzymałam odpowiedź z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Oddział we Wrocławiu, z zapewnieniem, że przy kolejnych inwestycjach i remontach dróg wojewódzkich w moim mieście sprawa krawężników i innych sugestii zawartych w moim piśmie będzie brana pod uwagę zgodnie z potrzebami osób niewidomych.
Ale jak wspomniałam nadal likwidowane są krawężniki przy przejściach dla pieszych, a miejsca styku chodnika z ulicą są równo zaasfaltowane.


(....), 08. 08. 2008 r.
(...) (...)
ul. (...)
(...) (...)
e-mail: (...)







Szanowny Pan
(...)
BURMISTRZ MIASTA (...)




Dotyczy: Utrudnień, na jakie napotykają osoby niepełnosprawne poruszające się po drogach publicznych w (..).

Zwracam się z uprzejmą prośbą o skierowanie uwagi na problemy osób niepełnosprawnych oraz na przeszkody, jakich ludzie ci doświadczają w życiu codziennym poruszając się po drogach publicznych. Pismo swoje wystosowałam na podstawie sugestii Wydziału Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Ochrony Środowiska w (...) i jego przychylnego stosunku do sprawy, na którą chcę zwrócić uwagę Władz Samorządowych i organów odpowiedzialnych za stan dróg publicznych.
Niniejszym chcę, poza nakreśleniem najistotniejszych barier, na jakie ludzie mniej sprawni napotykają poruszając się po ulicach naszego miasta, prosić o pośrednictwo w wypracowaniu z odpowiednimi jednostkami miejskimi (komunikacyjnymi, zarządem dróg, strażą, itp.) jednolitych, praktycznych i bezpiecznych rozwiązań w zakresie stanowiącym temat tego pisma.
W imieniu własnym, jako osoby ociemniałej, i innych osób niewidomych i słabowidzących zamieszkujących naszą gminę bardzo proszę - Nie likwidujcie nam krawężników przy przejściach przez jezdnię dla pieszych!
Likwidacja krawężników przy przejściach dla pieszych nie likwiduje barier architektonicznych osobom z dysfunkcją narządu wzroku, ale je tworzy, a wręcz stwarza zagrożenie ich bezpieczeństwa i życia. Brak krawężników likwiduje punkty orientacyjne i wprowadza dezorientację niewidomych. Krawężniki są bardzo ważnymi elementami orientacji przestrzennej, pozwalającymi niewidomym samodzielnie, przy pomocy białej laski, przemieszczać się po chodnikach i ulicach. Ich brak lub bezładna plątanina uniemożliwia swobodne i bezpieczne poruszanie się. Grozi nieświadomym, nagłym wtargnięciem osoby niewidomej, niedowidzącej, nieuważnej, starszej lub dziecka na ulicę wprost pod koła jadącego samochodu.
Najbardziej niebezpiecznymi barierami, utrudniającymi ludziom niewidomym samodzielne poruszanie się po ulicach miasta jest: brak krawężników, niewyczuwalne wysepki dla pieszych na ulicach oraz źle zainstalowana sygnalizacja dźwiękowa przy przejściach dla pieszych (źle dobrany sygnał dźwiękowy, nakładające się dźwięki, brak ujednoliconego sygnału dźwiękowego dla światła zielonego i czerwonego na różnych przejściach, sygnał zbyt cichy, itp.). Bardzo dobre rozwiązania w tym zakresie mają Czesi i warto skorzystać z ich doświadczeń.
Do pozostałych utrudnień, które mogą napotkać osoby niepełnosprawne poruszające się po drogach publicznych należą np. zatarte białe pasy na przejściach przez jezdnię, stojące na chodnikach skrzynie, donice, ławki, słupki, ogrodzenia z łańcuchami, stojaki reklamowe usytuowane powyżej obszaru kontrolowanego białą laską, rusztowania bez zabezpieczeń, wykopy, odsłonięte studzienki kanalizacyjne, nisko zwisające gałęzie drzew, stan schodów, jeżdżące po chodnikach samochody i rowery, nieuprzątnięte z chodników rozbite szkła, śnieg i liście.
Rozwiązanie problemów urbanistycznych inwalidów wzroku i usunięcie ograniczających ich przeszkód nie wymaga dodatkowych ani wielkich nakładów finansowych i nie musi kolidować z potrzebami innych grup osób niepełnosprawnych np. inwalidów narządu ruchu. Rozwiązaniem tej kwestii może być np. zainstalowanie obniżonych krawężników, ale wyczuwalnych przez niewidomego białą laską, zlikwidowanie krawężników dla wózków, ale nie na całej szerokości przejścia dla pieszych lub położenie płyt z guzami wzdłuż przystanków i na styku chodnika i przejścia przez ulicę.
Przy przeprowadzaniu kolejnych remontów dróg bardzo ważne jest uwzględnienie potrzeb wszystkich użytkowników dróg i ograniczeń osób ze wszystkimi rodzajami niepełnosprawności, w tym także inwalidów wzroku.
Członkowie Koła Polskiego Związku Niewidomych w (..) apelują o zwrócenie uwagi na sprawę dla nich najważniejszą i najbardziej niebezpieczną, o pozostawienie (lub przywrócenie) krawężników lub wyczuwalne oznaczanie styku chodnika z ulicą.
Problematyka ta jest oczywiście o wiele szersza, ale w tym miejscu pragnęłam tylko zasygnalizować, że istnieje taki problem i niezbędne jest jego uwzględnienie przy prowadzeniu kolejnych remontów dróg. Wszelkie wątpliwości w tej sprawie można konsultować z zainteresowanymi organizacjami pozarządowymi działającymi na rzecz osób niepełnosprawnych. Jeżeli ten temat zainteresowałby jakąś jednostkę i zechciałaby uzyskać więcej szczegółowych informacji i badań na ten temat, to wyczerpującą wiedzą i doświadczeniem w tym zakresie dysponuje mgr inż. Michał czerniak (Instytut Transportu Samochodowego oraz Instytut Badawczy Dróg i Mostów w Warszawie, tel. 22 814-26-14 wew. 302).
W załączeniu zamieszczam bardziej rozbudowane propozycje zmian ze względu na utrudnienia w ruchu pieszym, na jakie napotykają osoby niepełnosprawne.
Uprzejmie proszę o udzielenie informacji zwrotnej po ustosunkowaniu się do zamieszczonych powyżej postulatów osób niewidomych.
Z wyrazami szacunku

PROPOZYCJE ZABEZPIECZEŃ I ZMIAN ZE WZGLĘDU NA UTRUDNIENIA W RUCHU PIESZYM LUDZI Z RÓŻNYMI DYSFUNKCJAMI PORUSZAJĄCYCH SIĘ PO DROGACH PUBLICZNYCH

- Pozostawienie (przywrócenie) krawężników lub wyróżnionych, wyczuwalnych elementów na styku chodnika z ulicą przy przejściach dla pieszych oraz wzdłuż przystanków.
- Instalowanie czytelnej i ujednoliconej sygnalizacji dźwiękowej przy przejściach przez ulice.
- Odświeżanie białych pasów na przejściach dla pieszych.
- Wyeliminowanie rowerzystów z chodników. W opisywanej sprawie ważne jest to, że nie wolno stosować oddzielania ruchu rowerowego od pieszego jedynie za pomocą barw, ze względu na osoby niewidome i niedowidzące. To samo dotyczy wysepek na jezdniach.
- Uporządkowanie ruchu w taki sposób, aby ścieżki rowerowe biegły tuż za krawężnikiem i schodziły na jezdnię tuż przed skrzyżowaniem i pasami przejść przez jezdnię.
- Przeprowadzanie chodników w linii prostej, a skrzyżowań pod kątem prostym.
- Podniesienie peronu na stacji kolejowej PKP w(...), w sposób umożliwiający wsiadanie/wysiadanie z pociągu osobom starszym, mniej sprawnym fizycznie, z urazami i dysfunkcjami.
- Przeznaczanie przez inwestora części działki przyległej do drogi na chodnik wolny od przeszkód. Pozwoli to na uporządkowanie ruchu pieszych, co jest szczególnie ważne dla osób niepełnosprawnych i starszych.
- Przestrzeganie zakazu używania mis, donic, skrzyń, słupków i słupeczków, niższych niż 1 metr, ustawionych w poprzek i wzdłuż dróg dla pieszych.
- Przy udzielaniu zezwoleń na zajęcie chodnika na ogródek kawiarniany, kioski i stoiska uwzględnianie konieczności pozostawienia szerokości użytkowej drogi dla pieszych, zgodnie z wymogami Rozporządzenia Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 02-03-1999 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich użytkowanie.
- Przestrzeganie parkowania samochodów na chodnikach z uwzględnieniem pozostawienia szerokości użytkowej drogi dla pieszych.
- Wskazane byłoby wprowadzenie oznakowania barwnego, kontrastowego na schodach, przejść nad/i podziemnych oraz na schodach terenowych. Wszystkie schody terenowe naprawiane lub modernizowane muszą odpowiadać wymogom rozporządzenia wymienionego powyżej.
- W miarę możliwości stosowanie oznakowania barwnego, kontrastowego na drogach dla pieszych, na przeszkodach pionowych, zmieniających skokowo szerokość użytkową chodnika.
- Opracowanie i udrożnienie procedur, które by zobowiązywały do współpracy zarządców dróg ze strażnikami miejskimi. Brak takiej współpracy powoduje, że strony nie są zainteresowane wyszukiwaniem nieprawidłowości na drogach, a zarządcy dróg, mimo że zobowiązuje ich do tego ustawa o drogach publicznych, nie zawsze spełniają ten obowiązek.
- Wskazanie organu zobowiązanego do egzekwowania przepisów Kodeksu drogowego na drogach pieszych i jezdniach lokalnych (między innymi dotyczy to jeżdżenia po tych drogach pojazdów samochodowych i jednośladów, w tym szczególnie rowerów). Niezależnie od mandatów, dodatkowo można wprowadzić opłatę jako ekwiwalent za zniszczoną nawierzchnię chodnika. Jej wysokość powinna być proporcjonalna do wartości nacisków osi kół i do liczby tych osi. Uzyskane w ten sposób pieniądze powinny wpływać na konto zarządcy drogi.

Poniżej zamieszczone są istotne zapisy, na które ze względu na bezpieczeństwo inwalidów wzroku należy zwracać szczególną uwagę zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz. U. RP zał. do nr 220)


- Minimalna wysokość zawieszenia znaku drogowego, albo znajdującej się pod nim tabliczki nie może być mniejsza niż 2,20 m; wysokość ta liczona jest od dolnej krawędzi takiej przeszkody i dotyczy także zawieszania reklam, elementów wystających z budynku, itp. Chroni to przed uderzeniem w głowę lub w bark oraz wybiciem gałki ocznej.
- Krawędź boczna tablicy znaku drogowego musi się znajdować w odległości od 0,50 do 2 metrów od krawędzi jezdni. Odległość taka umożliwia ustawienie słupka znaku drogowego na trawniku lub przy samej ścianie budynku tak, by nie utrudniał on ruchu pieszym na wąskim w tym miejscu chodniku. Chroni to przechodniów przed wejściem na słupek znaku drogowego.
- Nie wolno używać taśm ostrzegawczych ani też drutów, sznurków i zawieszonych tabliczek na jezdniach, a zwłaszcza na chodnikach (ich stosowanie nie zapewnia bezpieczeństwa nikomu, a szczególnie niewidomym i niedowidzącym oraz nieuważnym).
- Zapora drogowa: jest to deska pomalowana naprzemiennie w pasy białe i czerwone, zawieszana na stojakach, służąca do przegradzania dróg dla pieszych lub ich odgradzania. W interesujących osoby z dysfunkcją wzroku przypadkach konieczne jest zawieszanie przynajmniej dwóch zapór, jednej nad drugą, przy czym dolna krawędź dolnej zapory powinna się znaleźć na wysokości 0,3 m nad powierzchnią chodnika, natomiast druga z tych zapór powinna być umieszczona na wysokości 0,9 m (dopiero takie ustawienie zapór chroni pieszych przed wejściem w strefę zagrożenia bezpieczeństwa).
- Wszystkie czynności związane z remontem lub usuwaniem awarii winny być prowadzone w obszarze otoczonym zaporami. Jednocześnie musi być zapewnione obejście dla pieszych o min. szerokości 2 m i ewentualne zabezpieczenie przed wjeżdżaniem na nie samochodów. Do ustawiania zapór nie wolno stosować trójkątnych stojaków z drutu, które stanowią pułapki dla nóg przechodniów. Podobnie jak użycie tylko jednej zapory. Trzeba również zauważyć, że wyrwa na drodze dla pieszych też zagraża ich bezpieczeństwu.
- Słupki blokujące mają zapobiegać wjeżdżaniu samochodami na chodniki lub ciągi piesze albo rowerowe, ale w obrębie szerokości pasów przejścia przez jezdnię powinny być ustawione w odległości 1 m od krawędzi jezdni.
- Bardzo niebezpieczne jest stosowanie słupków o wysokości poniżej 1 m, o dowolnych średnicach i barwach, które zagrażają bezpieczeństwu pieszych, zwłaszcza niedowidzących i niewidomych.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 01, 2013 13:01 


Góra
  
 
PostNapisane: Cz sie 01, 2013 13:17 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
Szanowna Pani!
Czytając przesłany przez Panią list byłam pod ogromnym wrażeniem. Dla Pani odwagi, umiejętności w zmaganiach o poprawę warunków codziennego życia dla osób niepełnosprawnych oraz merytoryczne przygotowanie do interweniowania w tak ważnej dziedzinie, jaką są prawa osób z dysfunkcjami. Nie sposób nie zauważyć Pani zaangażowania i ogromnej wiedzy, jaką zgromadziła Pani w trakcie batalii prowadzonych z urzędnikami. Niestety, jak wszyscy wiemy, próby załatwienia czegokolwiek w instytucjach państwowych to nie lada wyzwanie. I nie chcę przez to wcale powiedzieć, że osoby tam pracujące są nieżyczliwe lub nie dostrzegają problemów osób niepełnosprawnych. Najczęściej wina leży w źle skonstruowanych przepisach i procedurach, które nie uwzględniają wielu indywidualnych potrzeb osób, które codziennie stykają się z efektami zapisów legislacyjnych. Czasami wina leży w skierowaniu swoich postulatów do niewłaściwych osób. Niewłaściwych, czyli takich, które w akurat w danej dziedzinie nie mogą za wiele zrobić, gdyż kompetencje w tym zakresie posiada inny organ. Dlatego też o ile doskonale poradziła sobie Pani z problemem przewozu psów przewodników w taksówkach kierując petycję do wszystkich korporacji taksówkarzy w swoim mieście, o tyle skierowanie pisma wyrażającego sprzeciw odnośnie likwidacji krawężników do burmistrza miasta nie przyniosło oczekiwanych rezultatów.
Co prawda w materii, która nas interesuje nikt nie może przedstawić instrukcji dającej stuprocentową pewność, że wypełnienie poszczególnych jej punktów zagwarantuje osiągnięcie zamierzonych celów, jednak warto próbować interweniować na różnych szczeblach. Dlatego też poniżej przedstawiam kilka propozycji, gdzie należy się zwrócić i komu naświetlić problem, jakim są utrudnienia infrastrukturalne dla osób niepełnosprawnych.
1. Władze samorządowe
W pierwszej kolejności należy zainteresować się jakiego rodzaju dróg dotyczą nasze postulaty. W większości przypadków w sferze zainteresowania będą drogi gminne, powiatowe, rzadziej wojewódzkie i krajowe (o których w następnym punkcie). Teoretycznie kompetencje będą zatem należały do organów samorządowej władzy wykonawczej, czyli odpowiednio wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, zarządu powiatu ze starostą na czele lub zarządu województwa z marszałkiem na czele. Jednak warto pamiętać, że sam burmistrz, starosta powiatowy czy marszałek województwa nie zajmuje się wszystkimi zadaniami związanymi z konkretną jednostką samorządową. Aby cały aparat władzy samorządowej działał sprawnie, na każdym szczeblu istnieje zasada powierzania obowiązków i uprawnień należących do władzy wykonawczej. Dlatego też w każdym urzędzie miasta lub starostwie powiatowym znajdziemy wiele różnych komórek, wydziałów i działów. Za sprawny związane z planowaniem, remontami i przebudową dróg i ciągów komunikacyjnych odpowiada najczęściej zatrudniony w urzędzie miejscowy architekt lub urbanista. W większych ośrodkach tworzy się całe wydziały (np. w Warszawie powołany został Wydział Dróg, a w ramach jego struktury działa dodatkowo Dział Nadzoru i Planowania). Zanim sprawdzimy, do kogo należy bezpośrednio skierować pismo warto sprawdzić np. na stronie internetowej danej jednostki samorządowej lub w jej biuletynie informacji publicznej zakres kompetencji poszczególnych wydziałów i wybrać ten odpowiedzialny za stan dróg i chodników.
Skierowania pisma bezpośrednio do konkretnego wydziału, a tym bardziej do dyrektora/naczelnika (nomenklatura zależy od wewnętrznych ustaleń), których nazwiska powinny być podane do publicznej wiadomości, pozwoli na pewno zaoszczędzić czas (nasze pismo nie będzie „wędrowało” przez różne działy urzędu), a co więcej da gwarancję, że trafi do osoby posiadającej kompetencje do załatwienia danej sprawy.
Opisywany wyżej sposób dotyczy sytuacji, w której zgłaszamy ogólne postulaty mające zastosowanie w realizowanych w przyszłości projektach. Bardziej doraźną formą zabrania głosu, która z jednej strony ma wymiar jednostkowy, ale z drugiej pozwala na konkretniejsze działania, jest śledzenie prac związanych z rozwojem infrastruktury danej jednostki samorządowej i aktywny udział w procesie planowania poprzez konsultacje społeczne. Każdy samorząd ma obowiązek publikowania informacji na temat planowanych inwestycji z jednoczesnym wyznaczeniem terminu i sposobu zgłaszania uwag przez wszystkich zainteresowanych. Może się to odbywać w formie zorganizowanego spotkania bądź poprzez udostępnienie formularza, za pośrednictwem którego każdy może przekazać swoje spostrzeżenia. Przykładowy, wzorcowy formularz dostępny jest na stronie internetowej miasta Łodzi (plik dostępny pod adresem http://zdit.uml.lodz.pl/files/dane/konsultacje/brd/Konsultacje%20formularz.pdf)
2. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) to instytucja o charakterze ogólnopolskim, która odpowiada przede wszystkim za drogi uznane, zgodnie z Ustawą z 21 marca 1985 roku o drogach publicznych (Dz. U. 2013, poz. 260), za drogi krajowe. Jednak należy również pamiętać, że z uwagi na jej ogólnokrajowy zasięg, ma również charakter organu wypracowującego pewne standardy dotyczące całej sieci drogowej w naszym kraju. Dlatego też jest to właściwe miejsce, do kierowania petycji i wniosków związanych z planowaniem infrastruktury zgodnie z potrzebami osób niepełnosprawnych. W ramach GDDKiA mamy dwie możliwości adresatów. Z jednej strony możemy zwracać się do właściwych miejscowo oddziałów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (obecnie jest ich 16, a ich zasięg pokrywa się z podziałem na województwa; dane kontaktowe poszczególnych oddziałów dostępne są na stronie internetowej urzędu, pod adresem: http://www.gddkia.gov.pl/pl/53/oddzialy). Drugą możliwością w ramach GDDKiA jest skierowanie pisma do Departamentu Planowania (dane kontaktowe dostępne pod adresem: http://www.gddkia.gov.pl/pl/33/departament-planowania).
Możliwy jest również bezpośredni kontakt z Generalną Dyrekcją – zgodnie z informacjami zamieszczonymi na stronie, Interesanci przyjmowani są codziennie w godzinach od 10 do 12, a w poniedziałki dodatkowo w godzinach 16 – 18 w siedzibie GDDKiA przy ul. Wroniej 53 w Warszawie na VII piętrze w pokoju nr 702, po uprzednim kontakcie telefonicznym (pod numerem 0-22-374-89-36).
3. Pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych
Wychodząc poza instytucje i urzędy osób odpowiedzialnych bezpośrednio za stan naszych dróg i ciągów komunikacyjnych należy pamiętać o Pełnomocniku rządu ds. osób niepełnosprawnych (oficjalna strona internetowa pełnomocnika dostępna jest pod adresem: www.niepelnosprawni.gov.pl ), którego jednym z głównych obowiązków jest inicjowanie i realizacja działań zmierzających do ograniczenia skutków niepełnosprawności i barier utrudniających osobom niepełnosprawnym funkcjonowanie w społeczeństwie.
W ramach Biura Pełnomocnika prowadzone jest Samodzielne Stanowisko Pracy do Spraw Skarg, Interwencji i Wniosków. W zakresie jego kompetencji i obowiązków leży udzielanie informacji i odpowiedzi na listy obywateli, prowadzenie postępowań w sprawach wynikających ze skarg obywateli, podejmowanie interwencji w sprawach zgłaszanych przez obywateli, jak również udzielanie wyjaśnień i porad obywatelom zgłaszającym się do Biura osobiście lub telefonicznie. Siedziba Biura Pełnomocnika znajduje się w Warszawie przy ulicy Nowogrodzkiej 11. Pod taki adres należy również kierować korespondencję z adnotacją, do którego działu ma trafić. Możliwy jest również kontakt mailowy (sekretariat.bon@mpips.gov.pl) oraz telefoniczny (pod numerami 22-539-06-00 lub
22-539-06-01).
4. Polski Związek Niewidomych
Jak powszechnie wiadomo, im temat naszych interwencji jest bardziej nagłośniony, tym możemy liczyć na większe zainteresowanie. Dlatego też dobrym pomysłem jest próba zorganizowania większej grupy osób dotkniętych barierami infrastrukturalnymi, które mogłyby się podpisać pod naszą petycją. Warto również pamiętać o organizacjach rzeczniczych, które działają w naszej sprawie. Jeśli chodzi o osoby niewidome i słabowidzące to w pierwszej kolejności nasuwa się na myśl Polski Związek Niewidomych (oficjalna strona internetowa Związku - www.pzn.org.pl), którego jednym z działań jest projekt realizowany przy współpracy z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju pt.: „Zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu osób niewidomych i słabowidzących”. Celem projektu jest opracowanie inteligentnego systemu informacyjnego do wykrywania zagrożeń bezpieczeństwa w ruchu osób niewidomych i słabowidzących. Aby to osiągnąć konieczna jest dogłębna analiza obecnego stanu rzeczy i określenie barier, z jakimi osoby z dysfunkcjami wzroku borykają się na co dzień. Jak czytamy na stronie internetowej Związku, efektem końcowym ma być również opracowanie postulatów zmian prawnych, które przyczynią się do poprawy warunków infrastrukturalnych, ustalenie katalogu zagrożeń występujących w ruchu osób niepełnosprawnych, opracowanie modelu miejskiej mapy zagrożeń dla osób niewidomych i słabowidzących poruszających się w przestrzeni zurbanizowanej oraz ocena gotowości jednostek samorządu terytorialnego do wdrażania innowacyjnych rozwiązań mających wpływ na poprawę bezpieczeństwa w ruchu osób niewidomych i słabowidzących.
Zgłaszanie swoich uwag i spostrzeżeń do organizacji pozarządowych działających na rzecz osób niewidomych i niedowidzących zwiększa szanse na wypracowanie wspólnych postulatów i programów naprawczych, które będą odpowiadać na realne potrzeby środowiska, a nie jedynie będą efektem wyobrażeń osób pełnosprawnych o potrzebach osób z wadami wzroku.

Jak widać problem osób niepełnosprawnych w przestrzeni miejskiej, które zgodnie z Ustawą z 21 marca 1985 roku o drogach publicznych (Dz. U. 2013, poz. 260) określane są jako szczególnie zagrożeni uczestnicy ruchu drogowego jest na tyle złożony, że leży w kompetencji wielu środowisk. Dlatego warto nagłaśniać ten temat nie tylko w instytucjach bezpośrednio zajmujących się infrastrukturą, ale również wśród innych jednostek działających na rzecz osób niepełnosprawnych.
Niestety w naszym kraju nadal ograniczanie barier architektonicznych dla osób niepełnosprawnych kojarzy się w głównej mierze z likwidacją schodów i innych nierówności, które są utrudnieniem dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Zapomina się natomiast o niepełnosprawnych z dysfunkcjami wzroku, a przecież instalowanie płyt zawierających wypustki sygnalizujące koniec chodnika lub peronu na stacji kolejowej bądź stacji metra, jak również oklejanie stopni schodów odblaskowymi taśmami jest o wiele prostsze i, co ważne dla władzy, tańsze, a w tak znaczący sposób może pomóc osobom niewidomym.
Istnienie regulacji unijnych, o których Pani pisała w liście (m.in. postulat zachowania krawężników do maksymalnej ich wysokości 5 cm) z pewnością jest silnym argumentem w rękach osób niewidomych, gdyż nasze prawo krajowe musi być w pełni zgodne z prawem unijnym.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt sie 02, 2013 13:36 
Offline

Dołączył(a): N cze 30, 2013 20:09
Posty: 1
Gratulacje!

Podziwiam Panią za upór i wytrwanie.
Faktycznie sprawa krawężników i innych różnic terenowych, ogranicza się zwykle do usuwania schodów. To bardzo ciekawe, że krawężnik powinien mieć do 5 centymetrów wysokości. W moim mieście, generalnie krawężniki są, choć ich wysokość na pewno nie wynosi 5 cm. To prędzej takie co mają z 20 i jak się człowiek o je potknie....

Pod tym kątem - usuwanie tego "dziadostwa" jest według mnie uzasadnione. Jednakże, faktycznie dobrze zostawić coś w charakterze znaku, na przykład tych wypustek. Ja najchętniej pousuwałabym te chodniki co wyglądają jak proste, a w rzeczywistości chodzi się po nich jak po pagórkach z wystającymi fragmentami.

Najbardziej myląca jest pod tym względem kostka...

Raz usłyszałam od znajomej pełnosprawnej dla jasności,
która raz by się zabiła na takiej kostce,
że ludzie, którzy robią te chodniki mało zarabiają...
A skoro tak, to trzeba im wybaczyć to niedbalstwo.

Nie potrafię sobie wyobrazić jakie kłopoty może mieć osoba niewidoma.
Ja tam widzę i tak mam przygody...

Co do dróg - strach się bać, podziwiam za odwagę i determinację.

pozdrawiam,

Justa


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 02, 2013 13:36 


Góra
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 3 ] 

Strefa czasowa: UTC


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Powered by Active24, phpBB © phpBB Group
Tłumaczenie phpBB3.PL