Portal - Informator Obywatelski Osób Niewidomych

www.defacto.org.pl
Teraz jest Cz kwi 25, 2024 00:03

Strefa czasowa: UTC




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 28 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:35 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
02.07.2013

Osobiście mam mieszane odczucia. Bo ten system ma tyle wad i niedoskonałości, tyle przy jego okazji nadużyć. a że w tej chwili jestem również pracodawcą to jest to dla mnie jakaś tam szansa na "tanią siłę roboczą", ale jeśli patrzę na ten system z boku, nie z perspektywy pracodawcy tylko pracobiorcy, którym też jestem, to jestem raczej wrogiem tego systemu.
Co do likwidacji SOD sprawa nie jest przesądzona, owszem, jest propozycja rozporządzenia Komisji europejskiej, które to rozporządzenie może właśnie likwidacją SOD skutkować. Ja tak bym sobie marzył, aby to rozporządzenie stało się dla naszego rządu impulsem do realnego i konkretnego pomyślenia nad reformą tego kulawego systemu. Więc tak naprawdę bardzo bliskie jest mi stanowisko Polskiego Forum Osób Niepełnosprawnych, które właśnie tak formułuje swoje stanowisko, że to rozporządzenie samo w sobie nie musi być złe, natomiast PFON postuluje, aby czas wejścia w życie tego rozporządzenia przesunąć na początek 2015 r., aby dać wystarczającą ilość czasu na przygotowanie innego, lepszego systemu. Bo jeśli rozporządzenie miałoby wejść w życie od początku 2014 r. to rzeczywiście jego skutki mogą być dramatyczne i tego warto byłoby uniknąć.
Nie powinno być tak, że różne, szybko realizowane pomysły polityków, nawet o ile ich założenie i intencja jest słuszna - nie powinny skutkować dramatyczną sytuacją osób najmniej winnych, na samym dole, na których zabawy polityków tak naprawdę odciskają piętno. ale też niezabardzo podoba mi się kampania przeciw temu rozporządzeniu - widzę tu, może trochę przesadzam, ale jednak manipulację pracodawców z chronionego rynku pracy. Pracodawcy z otwartego raczej mało się wypowiadają natomiast akcję i nagonkę robią ci "z chronionego rynku", a akurat uważam, że oba rynki powinny być traktowane tak samo. Ot choćby niby dlaczego jeśli ja będę zatrudniony w firmie z chronionego rynku mam dostawać inny SOD, niż gdybym był zatrudniony na takim samym stanowisku ale u pracodawcy z otwartego rynku? Wiem, firmy chronione mają dodatkowe obowiązki wobec pracowników, ale to można finansować inaczej, nie różnicując SOD. Słowem - obecny system wymaga zmian i fajnie byłoby, aby to całe zamieszanie stało się impulsem do tych zmian, a nie jedynie do lamentu, że biedni niepełnosprawni znajdą się na bruku, a tak naprawdę najwięcej stracą pracodawcy z chronionego rynku.
To są takie moje luźne przemyślenia, zapewne nie każdy się z nimi zgodzi …
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:35 


Góra
  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:36 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
09.07.2013

Nie udało się uzyskać wykreślenia niekorzystnego dla Polski zapisu.

Ciągle słyszę w mediach, że jakiś unijny zapis jest niekorzystny dla Polski. Czyżby Polska była jakimś innym dziwacznym krajem niż reszta unii? Podejrzewam, że innym krajom unii akurat ten zapis odpowiada. Pytanie, czemu tylko Polsce nie?
(…)

_________________


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:36 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
09.07.2013

Dla zdecydowanej większości SOD to jedyna forma zatrudnienia. Nie wszyscy znajdą zatrudnienie na otwartym rynku pracy, otrzymają ciepłą posadę państwową czy też mają możliwość otworzenia własnego biznesu itp.
Dlatego jeśli drżą to wcale, ale to wcale się im nie dziwię:)!
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:37 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
09.07.2013

Ale dlaczego ci z otwartego rynku pracy [wcale nie takie ciepłe posadki, jak się mniema] mają być swoiście karani mniejszymi dopłatami? Dla nich to także zatrudnienie i to wcale nie takie cieplutkie, bo muszą zmagać się z konkurencją. Stąd myślę, że przydałoby się jakieś ujednolicenie systemu wsparcia.
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:38 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
09.07.2013

Tylko ta suma limitowana byłaby "pewna". Wszystko co byłoby powyżej wymagałoby notyfikacji, czyli pytania o zgodę Brukseli.
No i bardzo dobrze !!! Może wreszcie rozleci się popon ...
Nie o niepełnosprawnych tu chodzi, tylko o grubą kasę, którą ciągną pracodawcy na zatrudnianie niepełnosprawnych. To rząd wielkości ok 3 mld złotych rocznie.
Niech się to wreszcie skończy.
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:39 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
10.07.2013

Ok. niech się to wreszcie skończy, ale jednocześnie niech niepełnosprawniw tym kraju będą mięli pomoc taką, jak w krajach uńji - starej piętnastki.
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:40 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
10.07.2013

A skąd my wiemy, jakie wsparcie mają niepełnosprawni z krajów starej piętnastki?
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:40 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
10.07.2013

pracuję przy komputerze w ZPCh już 7 lat, mam 1 grupę inwalidzką - to nie tylko moje dodatkowe zarobki do głodowej renty ale fakt, że jestem potrzebna, uczę się czegoś nowego no i kontakt z ludźmi (bardzo mało wychodzę z domu). Co stanie się z podobnymi do mnie jak stracimy pracę - to jest eutanazja
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:41 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
10.07.2013

w Polsce dużo się mówi o niepełnosprawnych za sciana nie ma w slowniku takiego slowa jest mniej ładne ale za to praca dla każdego z tych ludzi którzy w niczym nie zawinili tego że są mniej sprawni, ale bardziej chętni i potrzebujący pracy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie na tym chyba polega pomoc żeby chodzić od instytucji do instytucji i wciąż od nowa tłumaczyć się, że chce się żyć!
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:42 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
10.07.2013

Nie da się ukryć faktu większość tych z POPON doiz systemu, na który PFRON przeznacza 3 mld. rocznie. Nie zapominajmy, że miliardy z PFRON płyną też do ZUS.
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:43 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
12.07.2013

Pytanie , czy były negocjacje??? Spadek z 3 mld do 250 mln toż to przepaść. Kto to imienne negocjował , nazwisko tego delikwenta winno ujrzeć światło dzienne. Do urn wyborczych są w stanie zaprowadzić wszystkich , ale w życiu , pomóc , to już za dużo , za dużo. Premier mawia jesteśmy dla społeczeństwa!!!
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:44 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
12.07.2013

SOD jest mi jak najbardziej na rękę, jest korzystnny itp. Jestem też pracobiorcą, który na szczęście nie miał do czynienia z sytuacjami, że pracodawca kazał podpisać umowę na poziomie x zł a płacił np. 50% z tego X - to była nagminna praktyka co niektórych pracodawców, niby PFRON to próbuje ukrucic - zaostrzył przepisy - ale "Polak potrafi". Ja generalnie uważam, i nie tylko ja, że system wsparcia winien "iść do osoby ON" a nie podmiotów, które go obsługują. Oczywiście ci ON też są cwaniakami i też "polakami, którzy potrafią", więc wcale nie jest łatwo skonstruować system bez dziur i nie dla cwaniaków tylko dla uczciwych ludzi. I oczywiście nie chodzi absolutnie o to, aby każdy niepełnosprawny pracownik miał z automatu asystenta. Szczególnie w telepracy a i w wielu innych sytuacjach to jest zbędne, niemniej są zawody, miejsca pracy, gdzie taki asystent się bardzo przydaje, nie koniecznie w pełnym wymiarze czasu. Można myśleć o systemie, że jeden asystent jest dla kilku takich pracowników. I oczywiście nie powinno się kosztów "utrzymania asystentów" kłaść na barki pracodawców, to jasne. Np. mi, choć jestem całkiem nieźle zrehabilitowany przydałby się taki asystent, bo nie zawsze mogę skorzystać z przewodnika, nie zawsze mogę oderwać od pracy inną osobę, która ma pilne zadania do wykonania a muszę załatwić różne ważne sprawy.
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:45 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
10.07.2013

Zastosowanie wersji z asystentami chyba nie byłoby dobrym pomysłem, bo
który z pracodawców zatrudniłby jeszcze jedną osobę? A co taki asystent miałby robić np w moim wypadku i innych telepracowników? Parzyć kawę? :D
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:45 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
12.07.2013

Nie do końca wiem, co oni tam uknuli, czy jednak nie chodzi o zamrożenie aktualnego stanu. Trochę się niepokoję, że tak właśnie jest, że nasi ministrowie "zbajerowali" urzędników KE, ale wiem, że do KE poszło też kilka stanowisk, które wskazywały, że polski system wspierania zatrudnienia ON wymaga renewacji i że sygnał z KE mógłby tu być stymulatorem... a no zobaczymy
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:46 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
12.07.2013

Nie miałem osobistej styczności z tym systemem, a jedynie z dofinansowaniem PFRON do składek ZUS dla prowadzących własną działalność gospodarczą i to działa w porządku, bo pewnie przy pełnym ZUSie już dawno bym ją zamknął. Jeżeli chodzi o dofinansowanie do wynagrodzeń to również wydaje mi się, że sam system jako tako działa i chociaż niewielka część osób z niepełnosprawnością dostała dzięki temu pracę, a największy problem leży gdzie indziej, mianowicie w bezrobociu, które sprawia, że brak jest miejsc pracy, zwłaszcza dla osób z jakimiś dysfunkcjami.
Z tego co rozumiem Komisja Europejskka wzięła na celownik konkurencyjność firm i to, że nie mogły by one korzystać z pomocy państwa, więc jakaś forma wspierania bezpośredniego osób niepełnosprawnych była by tu wskazana, jednak pozostaje pytanie jak skłonić i tak niechętnych pracodawców do zatrudniania osób z niepełnosprawnością. Nie wiem jak zapatruje się na to UE, ale skoro nie dofinansowania to może jakieś ulgi w końcu z tych przedsiębiorcy trochę korzystają chociażby odliczenia podatkowe.
Jeśli chodzi o pomysł wsparcia przez asystentów, to raczej było by to zatrudnianie asystentów, a niepełnosprawny pozostawał by gdzieś na uboczu i nie bardzo rozumiem tej idei w kontekście dyskusji o dofinansowaniach do pensji, które z założenia stanowią rekompensattę dla pracodawcy za mniejszą wydajność pracownika z niepełnosprawnością.
Może warto byłoby obniżyć koszty pracy dla pracodawcy poprzez zwolnienie z opłat na ZUS lub niższe wynagrodzenie, a samemu niepełnosprawnemu zaproponować jakąś rekompensatę niższych zarobków u takiego pracodawcy. Wydaje mi się, że technicznie nie było by to bardziej skomplikowane rozwiązanie niż dzisiejszy system dofinansowań, a wręcz zniosłoby część obowiązków z pracodawcy, który nie musiał by starać się o dofinansowanie do wynagrodzenia i po prostu płaciłby je niższe, a niepełnosprawny miałby to rekompensowane ze środków PFRON.
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:47 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
12.07.2013

System SOD jest jak najbardziej zasadny, ale jest on obarczony zbyt różnorodnymi obwarowaniami prawnymi i sprzecznymi interpretacjami i wyjaśnieniami do nich. Potrzebny jest do tego klarowny i prosty sposób uprawnień. Jednym słowem nowa, od podstaw napisana, ustawa o rehabilitacji i zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.
Wiembez pytania, że mój pracodawca nie zatrudniłby niepełnosprawnego z asystentem, a i ja, jako osoba niepełnosprawna, nie zatrudniłabym się w takiej relacji. Uważam, że jest to forma nieekonomiczna dla pracodawcy i uwłaczająca godności zarówno asystenta, jak i osoby niepełnosprawnej. Pracownik niepełnosprawny, który ma dostosowane stanowisko pracy, odpowiednie kwalifikacje, umiejętności i właściwie określony zakres obowiązków zawodowych nie potrzebuje asystenta. Istnieje już forma pracownika pomagającego osobie niepełnosprawnej w zakresie czynności trudnych lub niemożliwych do samodzielnego wykonania na stanowisku pracy i to się sprawdza i okazuje się potrzebne w minimalnym (lub żadnym) zakresie. Skoro asystent mógłby wykonywać czynności za osobę niepełnosprawną, to po co zatrudniać tę osobę niepełnosprawną? A jeżeli asystent bez osoby niepełnosprawnej nie mógłby wykonywać tych czynności, to kto tu jest niepełnosprawny? Po co dublować stanowisko pracy? Myślę, że taki system spowoduje lawinowe zwalnianie osób niepełnosprawnych.
Już część wynagrodzenia ponosi pracodawca, a część PFRON i wszystko jest przekazywane na konto pracownika. Część wynagrodzenia leżąca po stronie pracodawcy winna być przelewana na konto PFRON, a dopiero Fundusz całość wynagrodzenia, wraz z częścią wynagrodzenia należną z jego strony , powinien przelewać bezpośrednio na konto pracownika niepełnosprawnego, z pominięciem pracodawcy. Mam nadzieję, że takie rozwiązanie zapobiegłoby, lub znacząco ograniczyło, wyłudzenia środków publicznych pod zasłoną wynagrodzeń dla niepełnosprawnych.
Mam jeszcze jedną refleksję dotyczącą asystentów pracowników niepełnosprawnych. Czy ta idea ma tak naprawdę służyć zmniejszeniu bezrobocia w kraju przy użyciu środków naniepełnosprawnych? Bo na pewno nie ma to służyć zwiększeniu zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Raczej dzięki temu zyskają zatrudnienie pełnosprawni asystenci. Natomiast publiczny wizerunek tego rodzaju wsparcia niepełnosprawnych będzie wyglądał bardzo szczytnie, tylko jak zwykle niepełnosprawni niewiele z tego będą mieli.
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:49 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
14.07.2013

W ciągu 6 lat nikt nie był zainteresowany, żeby mnie zatrudnić dlatego, że dostanie z tego tytułu jakieś dopłaty. Firma, która mnie zatrudnia od pewnego czasu na zasadzie telepracy (nie musi mi wyposażać stanowiska) robi przy tym jakieś kanty. Np. zatrudnia mnie z datą wsteczną i płaci za czas faktycznie nieprzepracowany, zatrudnia na pełny etat, zadań przydziela na mniej niż pół itd. Nie rozumiem ich polityki, ale to ostatecznie nie moja sprawa. Ważne, że płacą. System jednak na pewno jest ułomny, skoro takie praktyki są dla kogoś korzystne. Na normalnych zasadach nikt na dofinansowanie nawet nie spojrzy. Woli w pełni sprawnego pracownika i większą wartość dodaną, którą on wytworzy niż dofinansowania czy zniżki.
Nie wiem o jaki kierunek zmian chodzi Komisji Europejskiej. Jeśli problemem dla niej jest pomoc publiczna dla przedsiębiorstw, której zdaniem KE powinno być jak najmniej, to nic dobrego dla nas nie wróży. Osobiście nie widzę żadnego sposobu na skuteczne skłonienie pracodawców do zatrudniania osób niepełnosprawnych. Ani ulgi, ani dotacje nie zrekompensują różnicy w wartości dodanej wytwarzanej przez osobę sprawną i niepełnosprawną. Przynajmniej w wyobrażeniu pracodawców. Oni musieliby przede wszystkim przestać się nas bać.
Wsparcie asystenckie byłoby to raczej tworzenie miejsc pracy dla asystentów. Pracodawców nie muszę pytać. Z dotychczasowych doświadczeń wiem, że większość z nich nie życzy sobie żadnych dodatkowych osób w swoim zakładzie.
Przy pomyśle podziału wypłaty wynagrodzenia częściowo przez pracodawcę i częściowo przez PFRON przede wszystkim od razu pojawia się problem sposobu podzielenia tej wypłaty: kwotowy (PFRON wypłaca z góry ustaloną kwotę niezależnie od wysokości całego wynagrodzenia) wtedy pracodawca będzie zainteresowany jak najniższymi wynagrodzeniami, żeby sam nie musiał płacić więcej, czy procentowy (PFRON płaciłby procentowo określoną część wynagrodzenia) wtedy sam PFRON będzie wymuszał jak najniższe wynagrodzenia na pracodawcach. Z pewnością PFRON będzie też domagał się co pewien czas potwierdzania, że nadal pracujemy w danej firmie, co obciąży pracodawcę dodatkową sprawozdawczością albo nałoży na nas obowiązek ubiegania się o stosowne zaświadczenia i dostarczanie je w ściśle określonych terminach do PFRON-u.
(…)

_________________


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:50 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
14.07.2013

Niestety pewnie włożę kij w mrowisko.., ale muszę (?) dodać swoje 3 grosze. Moje dopowiedzi nie dotyczą przewidywanych zmian w zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, one bardziej dotyczą refleksji, które nasunęły mi się po przeczytaniu niektórych wypowiedzi.
Właśnie zatrudniająca Cię obecnie firma robi to dla dopłat. Nie samo założenie dopłat jest złe, ale jego realizacja i szczelność (możliwość nadużyć). Dotychczas firmy na pewno były zainteresowane zatrudnieniem wykwalifikowanego (!) niepełnosprawnego pracownika, któremu przysługuje dofinansowanie, ale obwarowania i podwójna księgowość z tego wynikające skutecznie je od tego odstraszały. Wartość dodana! Chcąc znaleźć zatrudnienie nie podtrzymuj tego sposobu myślenia. Nie uważaj, że jako osoba niepełnosprawna możesz mniej! Szukaj pracy nie z pozycji niepełnosprawnego (gorszego), ale z pozycji osoby coś sobą reprezentującej, mającej coś do zaoferowania, a dofinansowania, to tylko wartość dodana do Twojej osoby.
Jak przekonała mnie praktyka (i również mojego pracodawcę) często więcej potrafią i mogą chcące osoby niepełnosprawne niż pełnosprawne (na równorzędnych stanowiskach). Zdarza się, że to osoby niepełnosprawne pomagają i wspierają w pracy osoby pełnosprawne, które tylko dzięki temu utrzymują zatrudnienie. Chociaż nawet im to do głowy nie przychodzi, gdyż uważają inwalidów za niepełnosprawnych. W tym kontekście kłania się idea przyszłych asystentów. Pomóżmy pełnosprawnym zdobyć zatrudnienie! A czy niepełnosprawni naprawdę są zainteresowani podjęciem pracy? Z natury człowiek jest leniwy i mało zainteresowany wydatkowaniem energii, jeśli coś może osiągnąć małym kosztem. Coś mi się wydaje, że gro niepełnosprawnych jest zainteresowana tylko łatwym zdobywaniem środków do życia. To potwierdza przykład Czech i Szwecji, gdzie niepełnosprawni mieli (mają) zapewnione wsparcie zatrudnienia i szeroką socjalną pomoc państwa i pracą nie są
zainteresowani. Tam stanowiska pracy stoją wolne i nikt nie chce się na nich zatrudnić. Znam to bezpośrednio z opowieści szefa czeskiej organizacji dla niewidomych. Jestem przekonana, że u nas niepełnosprawny pracownik dobrze wykwalifikowany, przygotowany, z dużymi umiejętnościami i przekonaniem, że je ma, zrehabilitowany, chcący pracować, bez wygórowanych ambicji finansowych, może znaleźć pracę. Wychodzę w życiu z założenia, że jeśli czegoś chcę, a nie mogę do tego dojść, to muszę się doczołgać. Jeśli jakiś niepełnosprawny (i pełnosprawny) stracił możliwość pracy w dotychczasowym zawodzie, to musi się przekwalifikować, a czasami obniżyć "loty".
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:51 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
14.07.2013
sporo nadużyć i niestety, albo to prawo jest tak skonstruowane, że pracodawca może ominąć przepisy, albo nie ma należytej kontroli. Dzięki nam wzbogacają się firmy, bo mają tanich pracowników. Ale wiem też, że gdy zabiorą SOD to nikt nie będzie nas chciał zatrudniać. Pracuję z ZPCH i już teraz martwię się bo w listopadzie kończy mi się umowa i pewnie kolejnej nie dostanę,bo nie oszukujmy się w moim zakładzie pracuje 97% osób z niepełnosprawnością i oni bazują na dofinansowaniach. Dodatkowo mogą dawać jeszcze odpisy 50% na PFRON.
Czasa
Jest mi faktycznie trzeba obniżyć trochę loty, żeby móc pracować. Wiem, że tym tematem są zainteresowane jedynie te osoby, które pracują, reszty niepełnosprawnych ten temat nie interesuje zupełnie.
Nie jest łatwo, bo obydwoje z mężem pracujemy i jak nas zwolnią to z naszych rent ciężko będzie wyżyć niestety.
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:52 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
15.07.2013

O skutki zniesienia SOD chyba należałoby pytać płatników. Co do pomysłu uważam, że jest bardzo dobry. Nie pozwoli na dalsze żerowanie na kalectwie pracowników i hojności państwa. W wypadku firm zatrudniających osoby zdrowe pracodawca też musi ponosić koszty związane z utrzymaniem kadry nadzorującej i wszelkiej infrastruktury pozwalającej pracownikom na wykonywanie powierzonych im zadań w godnych warunkach. Nie rozumiem więc dlaczego w wypadku pracowników niepełnosprawnych koszty te miały by nadal spoczywać na PFRON.
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:53 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
16.07.2013

Ja w sprawie refleksji dotyczącej zainteresowania pracą w naszym środowisku. Swego czasu szkoleniowiec szkolący agentów ubezpieczeniowych dla TU Allianz wygłosił następującą sentencję (mówił do osób w pełni sprawnych): "Jeśli szukasz pracy - znajdziesz pracę, jeśli szukasz pieniędzy - znajdziesz pieniądze". Nie ma się co dziwić ani oburzać, że skoro istnieje możliwość znalezienia pieniędzy bez pracy, to ludzie skwapliwie z niej korzystają i dotyczy to nie tylko naszego środowiska.
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:54 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
16.07.2013

Czeka nas kuriozalna reforma PUP-ów, i dla mnie jest ona o tyle żenująca, że powinna nazywać się popędzeniem kota pracownikom a nie wielkim słowem reforma. Nie sądzę, żeby niepełnosprawni skorzystali na jej dobrodziejstwach. Raczej stracą, ponieważ żaden z akordowych doradców zawodowych nie zechce ich prowadzić, jako zatrudnieniowo nierentownych.
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:55 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
17.07.2013

Jak miałby wyglądać inny system wsparcia, polegający na przekazywaniu części wynagrodzenia na konto pracownika przez pracodawcę a część dotacyjną przez PFRON? Powstałby moim zdaniem wielki chaos. Czy oznaczać by to miało, że pracownik dostanie dwa lub więcej angaży? Jak miałoby wyglądać zgłoszenie do ZUS o L4 pracownika? Obawiam się, że zagubieni w dodatkowej papierkowej robocie pracodawcy i PFRON przerzucaliby między sobą odpowiedzialność za przesłanie wynagrodzenia w ustalonych kwotach, a niepełnosprawny w tym czasie mógłby nie mieć za co przeżyć i znowu byłby stratny. Wcale niezgodnie z zasadą, gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta, tym korzystającym byłby niepełnosprawny.
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:56 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
17.07.2013

Myślę, że system SOD ma swoje plusy i minusy. Z jednej strony na pewno jest coś nie tak, skoro ciągle słyszy się o nadużyciach pracodawców związanych z zatrudnianiem osób niepełnosprawnych, zwłaszcza tych, ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Z drugiej zaś jest to dla większości osób jedyna możliwość znalezienia pracy przez osoby najbardziej doświadczone z różnego rodzaju niepełnosprawnościami. Przy czym, nie można obwiniać tylko pracodawców, gdyż często same osoby zainteresowane zgadzają się na różnego rodzaju nadużycia, byle tylko otrzymać dodatkowo jakieś pieniądze. Niekoniecznie uczciwie zapracowane. Zgadzam się też, że pracodawcy szukają osób rzetelnych i wykwalifikowanych, które pracują tak samo wydajnie, jak osoby bez niepełnosprawności, otrzymując jednocześnie dofinansowanie do zatrudnienia osoby niepełnosprawnej. Jednak niestety, jest to w naszych, polskich warunkach, gdzie mnóstwo ludzi pozostaje bez pracy, często tym atutem przeważającym szalę, że zatrudnia się osoby niepełnosprawne. Bo przecież bez dofinansowania każdy pracodawca wybrałby osobę pełnosprawną o podobnych kwalifikacjach i możliwościach.
A może by tak osoby niepełnosprawne, oczywiście z odpowiednimi kwalifikacjami i umiejętnościami zatrudniać w jednostkach publicznych, finansowanych z budżetu państwa? Zobligować taką jednostkę do zatrudniania osób z niepełnosprawnością bez dofinansowań z PFRON? I zamiast wydawać pieniądze na doradców zawodowych, osobistych trenerów i różnego rodzaju szkolenia i kursy, na których uczy się np. jak napisać CV czy jak rozmawiać z pracodawcą, które raczej dają bardzo mierne, żeby nie powiedzieć żadne efekty wydać pieniądze na przeszkolenie konkretnej osoby do pracy na konkretnym, zgodnym z jej kwalifikacjami stanowisku w określonym miejscu.
Bo moim zdaniem raczej trudno podejrzewać kogoś o chęć znalezienia pracy, jeśli nie potrafi napisać CV lub nie wie jak ubrać się na rozmowę z potencjalnym pracodawcą. Taką wiedzę zdobywa się wszakże w szkole podstawowej, ewentualnie w gimnazjum.
Moim zdaniem pomysł z asystentami jest zupełnie nietrafiony, zwłaszcza w polskich warunkach. Zatrudnianie asystentów byłoby może skutecznym rozwiązaniem w przypadku niektórych profesji jak np. zawody prawnicze, czy prowadzenie własnej firmy, ale dla większości osób, zwłaszcza tych z mniejszymi kwalifikacjami nie byłaby to skuteczna metoda. Wydaje mi się też, że trudno byłoby przekonać pracodawców do zatrudniania osób niepełnosprawnych z asystentami. Nie sądzę też, że pracodawcy są mentalnie gotowi do zaakceptowania takich zmian. Niestety osobę niepełnosprawną ciągle postrzega się jako gorszego, mniej wydajnego, mniej przydatnego i mniej rzetelnego pracownika. I w przypadku wykonywania jednych czynności może to być prawdą, a w przypadku innych niekoniecznie. Poza tym wprowadzenie takich zmian wymusiłoby zmianę całego dotychczasowego rynku pracy, gdzie zatrudnia się osoby niepełnosprawne. I przynajmniej na początku około 95 procent osób niepełnosprawnych straciłoby pracę.
Oczywiście mogłabym zapytać mojego pracodawcę, czy zatrudniłby mnie z asystentem, ale właściwie po co? Skoro pracę na dotychczasowym stanowisku wykonuję bez pomocy asystenta i wywiązuję się dobrze z powierzonych mi zadań i obowiązków do czego byłby potrzebny mi asystent? I po co potrzebne byłoby pracodawcy zatrudnianie kolejnej osoby w firmie?
Tak jak pisałam wyżej, wprowadzenie takich zmian musiałyby jednocześnie wymusić zmianę całego rynku pracy dla osób niepełnosprawnych, do czego moim zdaniem Polski rynek nie jest przygotowany.
Natomiast jedynym pozytywnym skutkiem podzielenia wypłaty na część od pracodawcy i PFRON byłaby informacja dla pracownika, na ile rzeczywiście pracodawca wycenia jego pracę. Ale wydaje mi się, że takie rozwiązanie zupełnie nie zwiększyłoby szans zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Poza tym równie łatwo byłoby o nadużycia jak w obecnym systemie dofinansowań.
(…)

_________________


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:58 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
17.07.2013

Umówmy się, że to nie osoby niepełnosprawne korzystają z tego finansowania, a jedynie właściciele zakładów pracy chronionej dorabiają się olbrzymich majątków z państwowych pieniędzy!!! I nie ma się kto za to w końcu zabrać. Jest mnóstwo takich zakładów, w których niepełnosprawni nie przychodzą nawet do pracy, a tylko odbierają najniższą możliwą pensję! Reszta kasy idzie do prywatnej kieszeni właściciela. A jak już ZPCh faktycznie pracuje to wymagają od ludzi orzeczeń o min umiarkowanym stopniu, a pracować muszą jak zdrowi ludzie! I nawet nie mają pojęcia co taki zakład powinien im zapewnić z dofinansowania PFRON. Z płaczem przychodzą się orzekać i błagają o umiarkowany stopień, żeby pracy nie stracić! Bo do lekkiego stopnia dofinansowanie jest zbyt małe.
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 19, 2013 02:59 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
17.07.2013

Nowe rozporządzenie nie ograniczy pomocy do 250 milionów!!! Proszę nie okłamywać czytelników, dofinansowanie państwa nadal będzie możliwe na poziomie jakie to państwo samo sobie określa, a w Polsce jest to rzeczywiście ok. 3 mld zł. Powyżej 400 mln dla programu trzeba będzie jedynie jednorazowo notyfikować tę pomoc KE. Ponadto ostateczne zapisy nie zostały jeszcze zdecydowane i możliwe jest jeszcze na tym etapie wyłączenie sektora pomocy publicznej dla miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych z obowiązku notyfikacji...
(…)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt sie 02, 2013 14:12 
Offline

Dołączył(a): N cze 30, 2013 20:09
Posty: 1
Ja z SOD -em mam takie doświadczenie, ze aby przyznać firmie taką to trzeba sprawdzić pracodawcę czy przypadkiem jest uczciwy.

TYLKO JAK TO SPRAWDZIĆ???

SOD czyli refundowanie stanowisk pracy: to powinno być dawane po przeanalizowaniu na jaki stanowisku może pracować ktoś we firmie X. Zakład ochroniarski - 9o% osoby niewidome w "Biedronce".
Złodzieje - zacierają rączki.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 10:11 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 11, 2013 17:55
Posty: 3263
Rząd, szukając oszczędności w budżecie, w projekcie ustawy okołobudżetowej na przyszły rok zaproponował ograniczenie wysokości dopłat, jakich udziela za pośrednictwem Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) podmiotom zatrudniającym osoby legitymujące się orzeczeniem o niepełnosprawności. Przypomnijmy, że do tej pory na rynku pracy wyróżnialiśmy podmioty zatrudniające osoby niepełnosprawne, które mogły skorzystać z dodatkowego wsparcia w postaci publicznych dopłat oraz tzw. zakłady pracy chronionej, czyli miejsca, w których tworzono stanowiska pracy specjalnie dla osób o różnym stopniu niepełnosprawności, przy jednoczesnym otrzymywaniu preferencyjnych dopłat (wyższych niż w przypadku „zwykłych” pracodawców). Zapowiadane zmiany mają dotyczyć przede wszystkim wprowadzenia jednej stawki dopłat zarówno dla zwykłych przedsiębiorców, jak i zakładów pracy chronionej.
Chcąc zobrazować ten problem warto przytoczyć jakiego rzędu kwoty będą objęte zmianami. Otóż już od początku 2014 roku maksymalna kwota miesięcznego dofinansowania do pensji jednego niepełnosprawnego, bez względu na miejsce zatrudnienia wyniesie (przy całym etacie):
• 480 zł miesięcznie dla osób z orzeczeniem o lekkim stopniu niepełnosprawności,
• 960 zł miesięcznie dla osób z orzeczeniem o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności oraz
• 1920 zł miesięcznie dla osób z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności.
Dla porównania, od początku 2013 roku dopłaty dla przedsiębiorców zatrudniających osoby niepełnosprawne wyglądały następująco:
• 640 zł w przypadku zakładu pracy chronionej lub 448 zł w przypadku pozostałych przedsiębiorców dla osób z orzeczeniem o lekkim stopniu niepełnosprawności,
• 1600 zł w przypadku zakładu pracy chronionej lub 1120 zł w przypadku pozostałych przedsiębiorców dla osób z orzeczeniem o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności,
• 2880 zł w przypadku zakładu pracy chronionej lub 2016 zł w przypadku pozostałych przedsiębiorców dla osób z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności.
Jak wiele osób odczuje te bolesne zmiany? Jak podaje „Rzeczpospolita” opisywane plany mogą dotyczyć łącznie nawet 18 tysięcy przedsiębiorców w kraju, którzy zatrudniają łącznie ok. 245 tysięcy niepełnosprawnych. Niestety najmocniej nowe zasady odczuje blisko 1400 zakładów pracy chronionej, które zatrudniają łącznie ok. 167 tysięcy osób niepełnosprawnych aktywnych na rynku pracy (68% zatrudnionych na etacie niepełnosprawnych).
Co to oznacza w praktyce? Niestety, proponowane zmiany w sposobie i wysokości środków dystrybuowanych z PFRONu mogą oznaczać likwidację wielu miejsc pracy, które do tej pory dedykowane były osobom niepełnosprawnym. Z jednej strony mieliśmy bowiem do czynienia z pracodawcami, dla których zatrudnianie osób legitymujących się orzeczeniem o niepełnosprawności było atrakcyjnym rozwiązaniem mając na uwadze wysokość dofinansowania z budżetu państwa. Z drugiej jednak, wiele z obecnie istniejących na rynku pracy przedsiębiorców, a zwłaszcza zakładów pracy chronionej, z uwagi na drastyczne zmniejszenie dotacji nie będzie miało możliwości dalszego zatrudniania osób niepełnosprawnych, gdyż koszt z tym związany (oprócz kosztów ponoszonych w związku z zatrudnieniem zwykłego pracownika należy doliczyć m.in. koszty dostosowania stanowiska pracy do potrzeb osoby niepełnosprawnej, zagwarantowanie specjalnej opieki medycznej czy też zwiększonego wymiaru urlopu) będzie przekraczał sumę wypracowanego przez nich zysku oraz dopłat z PFRONu. Eksperci prognozują, że wejście w życie ustawy okołobudżetowej na 2014 rok wprowadzającej omawiane zmiany może zagrozić istnieniu nawet 100 tysięcy etatów utworzonych w zakładach pracy chronionej. W najtrudniejszej sytuacji znajdą się te przedsiębiorstwa, które podpisały ze swoimi pracownikami kilkuletnie kontrakty, nie biorąc pod uwagę tak drastycznych cięć w dopłatach z Funduszu.
Jedynymi zadowolonymi z tej zmiany są przedstawiciele Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan. Podkreślają oni, że pozwoli to wreszcie na stworzenie warunków realnej konkurencji, która do tej pory nie była możliwa ze względu na preferowanie zakładów pracy chronionej. Eksperci Lewiatana postulują również zniesienie dopłat dla przedsiębiorców zatrudniających osoby o lekkim stopniu niepełnosprawności, zwracając tym samym uwagę na problem zatrudniania osób w podeszłym wieku, których pracodawcy przymuszają do ubiegania się o status niepełnosprawnego celem uzyskania dofinansowania ze strony państwa.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 12, 2013 10:11 


Góra
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 28 ] 

Strefa czasowa: UTC


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Powered by Active24, phpBB © phpBB Group
Tłumaczenie phpBB3.PL